Niedobór siły roboczej przy zbiorach truskawek napędza innowacje w gospodarstwach. Taki trend można zaobserwować w hiszpańskiej prowincji Huelva. Plantatorzy powoli odchodzą od uprawy gruntowej.
Zdaniem tamtejszych przedstawicieli branży całkowite przestawienie produkcji z gruntowej na rynnową nastąpi w Huelvie za 5 do 8 lat. Pomimo wysokich kosztów, rozwiązanie przynosi szereg korzyści.
Jak podają hiszpańskie media branżowe, głównym powodem takiego trendu jest niedobór siły roboczej. Bardzo często zdarza się, że pracownicy sezonowi porzucają plantacje uprawianą w gruncie i przenoszą się do rolnika, który uprawia truskawki na rynnach, bądź maliny, czy borówki.
Z takimi sytuacjami mamy do czynienia również w Polsce. Nierzadko pracownicy nie wahają się zakończyć pracy na plantacji owoców przemysłowych, aby ją kontynuować na zadbanej i nawadnianej plantacji truskawek deserowych.
Kolejnym argumentem jest wydajność pracy. Jeśli weźmiemy dwie plantacje o takim samym areale, z których na pierwszej truskawki będą uprawiane w gruncie, a w drugiej na rynnach, to do zerwania owoców z tej drugiej potrzeba mniej godzin. Mniej godzin, to mniej pracowników.
Źródło: agrodiariohuelva.es