Ochrona jabłoni przed szkodnikami w drugiej połowie lata

    ISK Skierniewice

    Ochrona jabłoni przed szkodnikami w lipcu i w sierpniu ma duży wpływ na jakość uzyskanego plonu. W tym okresie zwalczane są letnie pokolenia zwójkowek liściowych (zwójki bukóweczki, wydłubki oczateczki i zwójki siatkóweczki) oraz owocówki jabłkóweczki, a więc szkodniki, które w drugiej połowie lata uszkadzają owoce. W ostatnich latach obserwujemy wyraźny wzrost liczebności tych szkodników, a okres ochrony przed nimi znacznie się przedłuża.

    [envira-gallery id=”41899″]

    Wylot motyli letniego pokolenia owocówki jabłkóweczki rozpoczyna się w drugiej połowie lipca i trwa do połowy sierpnia. Liczebność tej generacji owocówki w poszczególnych sadach jest zróżnicowana i w znacznym stopniu zależy od wielkości populacji szkodnika w danym sadzie, jak również od efektywności zwalczania pokolenia zimującego. Szkodliwość letniego (II) pokolenia jest większa niż pierwszego pokolenia, gdyż zazwyczaj warunki pogodowe w tym okresie są korzystne do rozwoju szkodnika. Często także gąsienica owocówki, zanim ostatecznie wgryzie się do owocu, uszkadza kilka przylegających do siebie jabłek. Zabieg zwalczający należy wykonać po upływie ok. 2 tygodni od momentu stwierdzenia w lipcu wzrostu liczby motyli odławianych w pułapki feromonowe lub po kilku dniach (6-8) od wystąpienia maksimum w odłowach. Zazwyczaj drugie pokolenie zwalcza się pod koniec lipca.

    W lipcu przypada także termin zwalczania zwójki bukóweczki, która zasiedla sady jabłoniowe na terenie całego kraju. Gąsienice tego gatunku mają barwę zieloną z jaśniejszymi brodawkami (fot. 1, 2). Głowa i tarczka karkowa są również zielone, a na bokach tarczki widoczne są ciemne plamki. Wylot motyli (fot. 3) pierwszego pokolenia zwójki bukóweczki rozpoczyna się w pierwszej połowie czerwca i trwa 1,5- 2 miesięcy. W drugiej połowie czerwca rozpoczyna się wylęg gąsienic, które przechodzą na dolną stronę liści, gdzie pod osłoną oprzędu żerują, a na owocach wygryzają liczne, niewielkie otworki (fot. 4). Gąsienice tego gatunku są obecne w sadzie praktycznie do zbioru owoców – w lipcu i sierpniu żerują gąsienice pierwszego pokolenia, a we wrześniu owoce uszkadzają gąsienice drugiego pokolenia. Lot motyli tej generacji odbywa się w drugiej połowie sierpnia i w pierwszej połowie września. Zwykle optymalnym terminem zwalczania zwójki bukóweczki (I pokolenia) jest druga połowa lipca, bowiem najliczniejsze odłowy motyli w pułapki feromonowe rejestrowane są w drugiej połowie czerwca i w pierwszej połowie lipca. Liczne odłowy w przypadku tego gatunku oznacza kilka-kilkanaście motyli w pułapce w ciągu tygodnia. W 2007 i 2008 roku obserwowano natomiast wcześniej intensywne odłowy motyli, już w pierwszej połowie czerwca i zabieg zwalczający należało wykonać wcześniej – w pierwszej połowie lipca. Termin zwalczania można opóźnić tylko wówczas, gdy na przełomie czerwca i lipca w sadzie wykonano opryskiwanie insektycydem przeciwko np. zwójce siatkóweczce (I pokoleniu) lub/oraz owocówce jabłkóweczce (drugiej frakcji I pokolenia). Zabieg ten zniszczył jednocześnie pierwsze wylęgające się gąsienice zwójki bukóweczki. Z kolei zabieg wykonany pod koniec lipca można połączyć ze zwalczaniem drugiego pokolenia owocówki jabłkóweczki. Coraz częściej zachodzi również potrzeba zwalczania drugiego pokolenia zwójki bukóweczki na przełomie sierpnia i września. Dotyczy to tych sezonów, kiedy mamy ciepłą drugą połowę lata (II połowa sierpnia i wrzesień). Taką sytuację mieliśmy m.in. w ostatnim (2009) roku.

    Zabieg zwalczający I pokolenie zwójki bukóweczki w znacznym stopniu ogranicza także wydłubkę oczateczkę, której motyle rozpoczynają lot w tym samym czasie. Gatunek ten rozwija się w jednym pokoleniu, ale okres lotu motyli jest bardzo długi i trwa nawet ponad 3 miesiące. Jeden zabieg nie zniszczy więc całej populacji tego gatunku i w tych sadach, w których wydłubka oczateczka występuje wyjątkowo licznie, po 3 tygodniach należy wykonać ponowne opryskiwanie. Gatunek ten najliczniej występuje w sadach niechronionych w ogóle lub słabo chronionych oraz w sąsiedztwie takich obiektów. W ostatnim okresie obserwujemy wzrost znaczenia wydłubki oczateczki również w pozostałych sadach. Gąsienice wydłubki są rdzawobrunatne z czarną błyszczącą głową (fot. 5) i uszkadzają owoce podobnie jak gąsienice zwójki bukóweczki wygryzając w nich liczne niewielkie otworki. Bardzo pomocne przy określaniu optymalnych terminów zwalczania są pułapki feromonowe. W sadach, w których wydłubka oczateczka występuje w dużym nasileniu, w okresach krytycznych w pułapkę odławia się w ciągu tygodnia kilkadziesiąt, a nawet kilkaset motyli.

    W wielu sadach w sierpniu może zachodzić potrzeba zwalczania drugiego pokolenia zwójki siatkóweczki. Wiosenne obserwacje w tym sezonie potwierdzają, że gatunek ten znacznie rozszerzył zasięg występowania i obecnie jest zagrożeniem sadów praktycznie na terenie całego kraju. W naszych warunkach zwójka siatkóweczka zawsze rozwija dwa pokolenia. Gąsienice pierwszego pokolenia uszkadzają owoce w lipcu, a drugiego – w drugiej połowie sierpnia i we wrześniu. Gąsienice są oliwkowozielone z oliwkową głową, a na owocach wygryzają rozległe, płytkie dziury (fot. 6). Jest to tzw. żer skrobany, bardzo często zeskrobana jest tylko skórka owocu, choć czasami dziury mogą być dość głębokie. Zwójka siatkóweczka liczniej zasiedla górne partie drzew. Najliczniejsze odłowy motyli (fot. 7) drugiego pokolenia zwójki siatkóweczki obserwowane są w trzeciej dekadzie lipca i w pierwszej połowie sierpnia. Optymalny termin wykonania zabiegu zwalczającego można precyzyjnie ustalić obserwując odłowy motyli w pułapki feromonowe. Opryskiwanie należy wykonać po upływie ok. 2 tygodni od rozpoczęcia się lotu motyli lub po 8-10 dniach od stwierdzenia maksimum w odłowach. W sadach, w których zwójka siatkóweczka występuje w dużym nasileniu, w ciągu tygodnia odławia się kilkadziesiąt motyli.

    W lipcu należy również kontynuować zabiegi przeciwko zwójce koróweczce (fot. 8). Jak już wspominano w poprzednim artykule (czytaj Informator Sadowniczy 3/2010), okres lotu motyli tego szkodnika jest bardzo długi i wynosi ok. 3,5 miesiąca, a ok. 50% motyli odławianych jest właśnie w lipcu. W tym czasie odbywa się także główny lot przeziernika jabłoniowca (fot. 9). Z naszych obserwacji wynika, że bardzo często ten szkodnik występuje jednocześnie ze zwójką koróweczką, a w niektórych sadach jest gatunkiem dominującym. Gąsienice przeziernika są nieco większe niż zwójki koróweczki (długości 15-17 mm), są kremowobiałe z czerwonawą głową. Miejsca, w których żeruje przeziernik, zanieczyszczone są gruzełkowatymi odchodami i żywicą (są zawilgocone). Częściej też gatunek ten zasiedla wyższe partie drzewa. Zwójka koróweczka najczęściej zasiedla dolne partie drzew, połowa larw zwójki koróweczki żeruje na pniach do wysokości 30 cm.

    Latem nadal należy wykonywać lustracje na obecność i liczebność mszyc. W niektórych sezonach wegetacyjnych w sadach jabłoniowych będących w pełni owocowania, populacja mszycy jabłoniowej (fot. 10) oraz jabłoniowo-babkowej (fot. 11) jest w tym okresie niewielka. Czasami jednak są one uciążliwymi szkodnikami aż do jesieni. Latem dużą uwagę na obecność mszyc trzeba zwracać w sadach najmłodszych. Pod koniec lipca i w sierpniu nasila się występowanie bawełnicy korówki i dlatego trzeba wykonywać lustracje na jej obecność zwłaszcza w tych sadach, w których występowała wiosną.

    Jeśli stwierdzi się liczne występowanie mszyc należy zaplanować ich zwalczanie. W ostatnich latach w sezonie wegetacji wykonuje się najczęściej kilka zabiegów zwalczających te szkodniki. Z tego względu szczególną uwagę należy zwrócić na wybór środka ochrony do zwalczania mszyc. Przede wszystkim pamiętać trzeba o zachowaniu właściwej rotacji środków. Nie powinno się wybierać środka różniącego się tylko nazwą, ale należącego do tej samej grupy chemicznej. W ostatnich latach do zwalczania mszyc sadownicy często stosują środki z grupy chloronikotynyli takie jak Calypso 480 SC, Mospilan 20 SP lub Actara 20 WG. Środki te wykazują wysoką skuteczność w zwalczaniu mszyc, a równocześnie niszczą inne gatunki szkodników, jednak nie powinny być stosowane częściej niż dwa razy w sezonie. Kilkakrotne wykonywanie zabiegów w jednym roku preparatami z tej samej grupy chemicznej może doprowadzić do szybkiego wyselekcjonowania ras odpornych szkodników. Jeśli więc, środki z grupy chloronikotynyli stosowano w sadzie przed lub po kwitnieniu, wówczas do zwalczania mszyc najlepiej zastosować typowe aficydy: Pirimor 500 WG, Teppeki 50 WG lub Agro Pirymicarb 500 WG. W drugiej połowie sezonu wegetacyjnego do zwalczania mszyc nie powinno się wybierać środków z grupy syntetycznych pyretroidów (np. Fastac 100 EC, Decis 2,5 EC, Talstar 100 EC) ponieważ są one bardzo toksyczne dla drapieżnych afidofagów (biedronki, złotooki, bzygowate).

    Do zwalczania bawełnicy korówki (fot. 12) polecane są preparaty: Actara 200 WG (21 dni karencji), Pirimor 500 WG (7 dni karencji), Agro Pirymicarb (7 dni karencji). Koniecznie jednak pamiętać trzeba o dodatku zwilżacza. Bawełnica korówka występuje czasem licznie tuż przed zbiorem owoców i wówczas zwalczanie jej jest już niemożliwe. Często sadownicy pytają, czy mszycę tę można zwalczać po zbiorze owoców. Jeśli w tym czasie będzie ciepło, można wykonać zabieg zwalczający. Natomiast, jeśli w godzinach południowych temperatura nie będzie osiągać 12-15°C to nie warto wykonywać oprysku ponieważ efektywność preparatów będzie zbyt niska. Wykonując zabiegi zwalczające mszyce latem należy zwrócić uwagę na bardzo dokładne naniesienie cieczy opryskowej. Dlatego zużycie cieczy roboczej nie powinno być niższe niż 750 l/ha, a w przypadku bawełnicy korówki – 1000 l/ha.

    Latem liczebność przędziorków, w zależności od przebiegu warunków atmosferycznych, wzrasta, najczęściej w drugiej połowie lipca lub w sierpniu. Szybkiemu wzrostowi populacji tych szkodników sprzyja wysoka temperatura i susza. W takich warunkach skraca się czas rozwoju jednej ich generacji (od jaja do jaja). Szkodliwość tych roztoczy jest większa w czasie upalnej pogody, bowiem na skutek wyparowywania wody z ich organizmu częściej nakłuwają one komórki miękiszu i wysysają ich zawartość. Każde takie nakłucie zwiększa intensywność transpiracji roślin, a to przyczynia się do szybszego szarzenia i brązowienia liści (fot. 13, 14). Przy bardzo dużej liczebności przędziorków latem może dochodzić do składania przez samice jaj zimowych na owocach w zagłębieniu szypułkowym i kielichowym.

    Aby zapobiec inwazji przędziorków latem należy systematycznie wykonywać lustracje na ich obecność i liczebność. W tym celu należy, nie rzadziej niż co 2 tygodnie, przeglądać każdorazowo 200 liści (po 5 liści z 40 drzew) z zewnętrznej części korony. Do połowy lipca próg szkodliwości jest przekroczony wtedy, gdy średnio na 1 liściu znajdują się 3 formy ruchome przędziorków. W drugiej połowie lipca lub później próg zagrożenia jest przekroczony jeśli na 1 liściu stwierdzi się 7 lub więcej form ruchomych tych szkodników. Na skuteczność zwalczania przędziorków duży wpływa ma dobór odpowiedniego akarycydu. Powinien on zwalczać te stadia rozwojowe, które dominują w czasie wykonywania zabiegu (formy ruchome, jaja letnie). Latem w sadach może występować zarówno przędziorek owocowiec (fot. 15), jak i przędziorek chmielowiec. Ponadto mogą być to też mieszane populacje tych szkodników. Jeśli w sadzie wystąpi przędziorek chmielowiec lub populacja mieszana, wówczas należy stosować wyższe z podanych w etykiecie-instrukcji dawek akarycydów. Dokonując wyboru akarycydu do zwalczania przędziorków latem należy zwrócić uwagę na właściwą ich rotację, nie stosować środka tylko innego z nazwy niż wiosną, ale należącego do tej samej grupy chemicznej. Do tej samej grupy chemicznej należą takie środki, jak: Magus 200 SC, Ortus 05 SC i Sanmite 20 WP. Z kolei Nissorun 050 EC wykazuje taki sam mechanizm działania jak preparat Apollo 060 OF. Podejmując decyzję o zwalczaniu przędziorków latem trzeba także przeanalizować programy ich zwalczania w poprzednich latach. Jeśli stwierdzono, że w poprzednich sezonach któryś z akarycydów wykazywał niską skuteczność, w tym nie należy go stosować, ponieważ w danym sadzie mogło dojść do selekcji ras odpornych przędziorków na ten środek. Wówczas nie powinno się stosować także innych akarycydów należących do tej samej grupy chemicznej.

    Latem do zwalczania przędziorków na jabłoni można stosować: Magus 200 SC (14 dni karencji), Ortus 05 SC (7 dni karencji), Omite 30 WP (14 dni karencji), Omite 570 EW (7 dni karencji), Nissorun 050 EC (30 dni karencji) oraz Sanmite 20 WP (7 dni karencji). Zwalczając przędziorki warto wiedzieć, że żerują one przede wszystkim na dolnej stronie liści, gdzie dotarcie środka ochrony roślin jest trudne. Z tego względu w zwalczaniu tych uciążliwych roztoczy duże znacznie ma ilość cieczy użytej na hektar. Nie powinna być ona niższa niż 750 l/ha. Latem planując wykonanie zabiegu zwalczającego przędziorki należy pamiętać, aby nie opryskiwać drzew w czasie dużego nasłonecznienia. Wtedy bowiem rozkład preparatów jest szybszy, a ich skuteczność gorsza.

    fot. 1-9 Z. Płuciennik,
    fot. 10-15 A. Maciesiak