W tym sezonie w Serbii oczekiwano produkcji malin na poziomie od 60 000 do 70 000 ton. Jednak gradobicia, które wystąpiły w ubiegłym tygodniu znacznie obniżyły te szacunki. W niektórych przypadkach nie będzie w ogóle mowy o zbiorach, ale średnio oceniono szkody na 30%.
Jak przekazał prezes Stowarzyszenia Producentów Malin i Jeżyn w Serbii, Dobrivoje Radović, grad, który przeszedł 19 maja nad niektórymi regionami w Serbii, zniszczył plantacje malin w Arilje, Lučani, Ivanjica, części Užic i na Goliji.
„Serce” produkcji malin, Arilje i okolice zostały zniszczone. Wystrzelono 300 pocisków przeciwgradowych, ale niewiele to pomogło” – powiedział Radović.
Według informacji podanych przez Stowarzyszenie, uszkodzenia po gradobiciu występują na powierzchni około dwóch i pół tysiąca hektarów, a straty na niektórych plantacjach wynoszą od 50 do 100 procent.
Szacuje się, że zbiory malin ogółem będą mniejsze w porównaniu do ubiegłego sezonu o 30%, pod warunkiem, że nie będzie żadnych innych niedogodności. Do rozpoczęcia zbiorów pozostał miesiąc, w niektórych miejscach nawet mniej.
Źródło: blic.rs, fot. ozonpress
W końcu ktoś oficjalnie o skuteczności pocisków przeciwgradowych. Warte zapamiętania.