Gdy cena rośnie, mało kto chce sprzedawać owoce, ale kiedyś trzeba

Gdy ceny wzrastają, sadownicy wstrzymują się ze sprzedażą. To naturalne zjawisko nie tylko wśród polskich producentów, ale także wśród Belgów i Holendrów.

Korekta cen Konferencji w Beneluksie

Od jesiennych zbiorów do końca 2023 roku ceny gruszek w Beneluksie systematycznie rosły, co skłaniało sadowników do wstrzymania sprzedaży. Nowy rok i spadająca jakość to zwiększona sprzedaż, a więc większa podaż na rynku.

W krótkim czasie ceny dużych rozmiarów Konferencji spadły o 43 grosze na kilogramie (10 eurocentów). Handlowcy donoszą również o dużym gruszek niekwalifikujących się na rynek deserowy. 

Nadal najwięcej wysyłamy na Białoruś

Wysokie ceny i niższa sprzedaż na zachodzie wpłynęły pośrednio na nasze wyniki eksportowe. W styczniu ubiegłego roku wysłaliśmy poza Unię Europejską 6150 ton, a w tym roku 4985 ton, czyli o 1165 mniej.

Największym odbiorcą naszych gruszek pozostaje Białoruś. Niższe ceny i wzrost sprzedaży na zachodzie Europy mogą wpłynąć na zwiększenie reeksportu z Polski w nadchodzących tygodniach. Na podstawie danych PIORiN przygotowaliśmy grafikę prezentującą udział poszczególnych krajów w styczniowym eksporcie gruszek. 

eksport gruszek w styczniu w tonach 2024

źródło: www.agf.nl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here