Kierowca białoruskiej ciężarówki przewożącej do Rosji sadzonki jabłoni z Włoch nie posiadał odpowiednich dokumentów. Aby drzewka ruszyły w dalszą podróż musi zapłacić 12 000 zł kary.
W niedzielę po południu (13 marca) na drodze krajowej nr 2 w miejscowości. Woroniec (koło Białej Podlaskiej), inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie zatrzymali do rutynowej kontroli zestaw pojazdów należący do białoruskiej firmy transportowej.
Ciężarówką przewożono blisko 20 ton drzewek jabłoni z Włoch do Rosji. Co prawda kierowca okazał do kontroli zezwolenie na międzynarodowy przewóz drogowy rzeczy przez Polskę, jednak nie było ono wypełnione. Kierowca nie wpisał numerów rejestracyjnych pojazdu i naczepy.
Zagraniczny podmiot wykonujący międzynarodowy przewóz drogowy rzeczy musi wypełnić blankiet zezwolenia najpóźniej przed wjazdem pojazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Inspektorzy skierowali ciężarówkę na wyznaczony parking strzeżony. Aby przewóz mógł być kontynuowany przewoźnik musi teraz zapłacić 12 tysięcy złotych tytułem kaucji na poczet kary pieniężnej i kazać nowe, prawidłowo wypełnione zezwolenia.
źródło: witd.lublin.pl