Styczeń to nie tylko borówki z „drugiego końca świata”. Co ciekawe, zbiory spod osłon rozpoczęły się także w Turcji.
Dziś w marketach oraz na rynkach hurtowych kupimy borówki z Peru, Chile czy z RPA. Tymczasem pierwsze owoce zbierane są znacznie bliżej nas, a dokładnie w Turcji, Na południu kraju właśnie rozpoczęły się zbiory ultra wczesnej odmiany Kepler Blue™ spod osłon.
Tureccy producenci uważają bardzo wczesne borówki jako alternatywę dla innych owoców, twierdząc, że lokalny klimat sprzyja uprawie jagód. Dodatkowo, transport i logistyka do bogatych krajów europejskich są prostsze i tańsze, w czym widzą swoją główną przewagę nad owocami z południowej półkuli.
W tym sezonie, ze względu na mniejszą produkcję w Peru, przedsiębiorcy i producenci sprzedający najwcześniejsze tureckie borówki cieszą się znacznie wyższymi cenami. Turcja co roku zwiększa produkcję borówek, więc nie można wykluczyć, że wkrótce stanie się istotnym graczem na globalnym rynku.
źródło: www.agf.nl