W pobliżu miejscowości Strzeszów (pow. trzebnicki) 49-mężczyzna podczas wykonywania prac na polu został porażony piorunem. Na szczęście udało się go uratować dzięki bardzo szybkiej pomocy udzielonej przez policjantów.
Do zdarzenia doszło 28 czerwca 2020 roku około godziny 17:20. Mężczyznę wykonującego prace na polu truskawek poraził piorun. Poszkodowany stracił przytomność i nie dawał oznak życia.
Policjanci zdając sobie sprawę, jak ważny jest czas w przypadku tej interwencji, niezwłocznie przemieścili się na miejsce zgłoszenia. Niestety w związku z charakterystyką terenu i niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi, dotarcie do rażonego piorunem mężczyzny było bardzo utrudnione. Ostatnie 500 metrów mundurowi pokonali biegiem, ponieważ radiowóz nie był w stanie poradzić sobie z grząskim podłożem.
Po dotarciu do poszkodowanego funkcjonariusze przystąpili do akcji ratunkowej. 49-latek leżał na ziemi nieprzytomny, bez wyczuwalnych funkcji życiowych, a na jego klatce piersiowej oraz kończynach dolnych widoczne były ślady poparzeń. Policjanci wraz z jednym ze świadków rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową.
Mężczyźnie na szczęście udało się przywrócić oddech i krążenie. W międzyczasie na miejscu pojawili się strażacy i ratownicy medyczni, którym poszkodowany został przekazany pod opiekę.
Policja apeluje o rozwagę. Niestety, aura nadal jest burzowa.