Chociaż długo wyczekiwaliśmy deszczu, okazuje się, że deszczowa aura, z która mamy do czynienia od kilku tygodni, nie sprzyja plantatorom truskawek. Na plantacjach obserwuje się obecnie dużą presję ze strony szarej pleśni, antraknozy, zgnilizny korony truskawki czy skórzastej zgnilizny. Jak chronić plantacje, jeśli owoce już dojrzewają?
Fazy wegetacji truskawek są obecnie bardzo zróżnicowane. Większość odmian truskawek jest obecnie w pełni kwitnienia i fazie wzrostu zawiązków. Pierwsze odmiany, takie jak ‘Rumba’, ‘Marmolada’ zaczynają owocować.
Na części plantacji zbiór był przyspieszany poprzez okrywanie włókniną lub folią perforowaną. Truskawki, które były przykrywane w celu ochrony przed przymrozkami również zaczęły wcześniej dojrzewać. Spadki temperatur notowane były w zasadzie przez cały maj. W wielu gospodarstwach nie było możliwości systematycznego odkrywania truskawek, co również przyspieszało zbiór.
To właśnie na tych plantacjach obserwuje się obecnie największą presję ze strony chorób grzybowych. Po pierwsze, truskawki były bardzo długo okryte, co uniemożliwiało wykonywanie oprysków zabezpieczających, po drugie w zasadzie przez cały maj pogoda była przekropna i wietrzna. Ten czynnik również skutecznie ograniczał możliwość wykonywania oprysków.
Obecne warunki sprzyjają rozwojowi chorób grzybowych. W najbliższych dniach może się pogorszyć – ma być upalnie i wilgotno.
Najbardziej podatne na infekcje ze strony szarej pleśni są kwiaty, dlatego opryski ochronne powinno się rozpocząć już początku kwitnienia, gdy około 10% kwiatów jest otwartych i kontynuować je później systematycznie w odstępach 5–7. O zabiegach zabezpieczających nie można zapomnieć także w okresie wzrostu zawiązków.
Jeśli owoce dojrzewają musimy wybierać rozwiązania, które będą zarówno bezpieczne dla konsumentów, ale i skuteczne w ograniczaniu chorób. Przykładem takiego rozwiązania ZumbaPlant. Jest to biologiczny aktywator odporności zawierający szczepy antagonistycznych mikroorganizmów (Bacillus spp., Trichoderma spp.) i grzybów mikoryzowych (Glomus spp.), a także materię organiczną. Pożyteczne organizmy zasiedlają rośliny zabierającym tym samym miejsce i pożywkę dla szkodliwych grzybów i bakterii. ZumbaPlant jest nawozem, co oznacza, że możemy go bezpiecznie stosować na plantacjach, które owocują.
ZumbaPlant zwiększa zatem odporność roślin na szarą pleśń, antraknozę, zgniliznę twardzikową i skórzastą zgniliznę. Przedłuża trwałość truskawek po zbiorze i poprawia ich jakość. Dodatkowo, wpływa pozytywnie na ukorzenienie i stan odżywienia roślin poprzez zwiększenie pobierania składników pokarmowych, produkcję substancji stymulujących tj. hormonów, witamin, enzymów, a także redukcję i dezaktywację związków toksycznych lub hamujących rozwój systemu korzeniowego.
W przypadku truskawek aplikację dolistną najlepiej rozpocząć przed kwitnieniem. Zabieg należy wykonać kilkukrotnie. Szczególną uwagę dołożyć w warunkach sprzyjających wystąpieniu chorób grzybowych. Można stosować w mieszaninie z innymi środkami. Ale co najważniejsze preparat można stosować na dojrzewające owoce, ponieważ jest bezpieczny. Biorąc pod uwagę obecną sytuację na plantacjach truskawek jest to dobre rozwiązanie.
Poniżej wyniki doświadczeń ze stosowania preparatu Zumba Plant: