W Południowym Tyrolu, jak we wszystkich europejskich centrach produkcji jabłek trwają szacowanie spodziewanych plonów i próby wybrania optymalnych strategii handlu w nadchodzącym sezonie.
UE szacuje straty jabłek na 25% w porównaniu do 2016 roku, w niektórych rejonach przekroczą one nawet 50-70% normalnej produkcji. Konsorcjum VOG kończy sezon w optymistycznym nastroju – wiosną ceny jabłek wzrosły, rynek ożywił się – także wskutek raportów o stratach z powodu kwietniowych przymrozków. Uszczerbek w tegorocznych plonach jest widoczny, ale różny dla poszczególnych odmian. Najbardziej ucierpiał ‘Golden Delicious’, natomiast standardowa teraz rynkowa odmiana ‘Gala’ nie odczuła skutków fali zimna.
Problemem dla sadowników spod włoskich Alp jest zmniejszony popyt na jabłka ze strony rynków północnej Afryki – tradycyjnych kupcó1) ‘Golden Deliciousa’ i ‘Red Deliciousa’. Natomiast z zadowoleniem obserwowali oni stały wzrost eksportu odmian klubowych oraz jabłek pochodzących z upraw ekologicznych. Najwięcej satysfakcji – na rynku odmian premium – dała Kanzi. Wzrost powierzchni jej uprawy pozwolił po raz pierwszy zapewnić handel jabłkami tej odmiany do lipca.
za: italiafruit.net
Bedą mieć mniej jabłek ale sobie odbiją na cenach klubowych odmian na przykład Kanzi i Pink Lady.Póki u nas nie będzie klubowych ceny będą słabe 🙁