Ceny borówek 2023: Duże spadki na skupach, bez większych zmian w marketach

ceny polskich borówek 2023

Ceny borówek na skupach znacząco spadły. Z tą różnicą, że cenowy „dołek” dotyczy dziś szczytu zbiorów odmiany Duke, a nie Bluecrop. Warto dodać, że ceny w marketach czy na eksport nie spadły w takim samym stopniu.

Sytuacja powtarza się w naszym kraju od kilku sezonów. Szczyt zbiorów borówek to błyskawiczny spadek cen. W teorii to rzecz naturalna. W Polsce, nierzadko jednak zjawisko nie jest efektem praw rynkowych, a wykorzystaniem przewagi kontraktowej i maksymalizowaniem zysku. Część plantatorów borówek nie jest zorganizowana i uprawia gatunek na małych obszarach, nie mają też chłodni. Duzi pośrednicy doskonale to wykorzystują.

W grupach producenckich w zagłębiu grójeckim ceny skupu spadły w skali kraju najbardziej. Z 16,00 – 18,00 zł/kg pod koniec ubiegłego tygodnia nawet do 12,00 zł/kg obecnie. Równocześnie największe sieci handlowe oferują swoim dostawcom najczęściej 24,00 zł/kg. Widzimy zatem wyraźnie, że tak jak w poprzednich latach spadki wynikają jedynie z polityki zakupowej pośredników.

Zdaniem plantatorów owoce powinny być nadal skupowane za ponad 15,00 zł/kg i tak dawałoby to dobrze zarobić grupom i firmom. Niestety, w ślad za podmiotami z zagłębia grójeckiego idą pośrednicy w innych rejonach kraju. Efektem jest obserwowany w krótkim czasie „zjazd cenowy”. Z tego powodu, producenci na podkarpaciu czy w okolicach Siedlec zarzucają, że po raz kolejny „Grójec” zaniża średnie krajowe ceny.

Pośrednicy, którzy pozostaliby przy stawkach sprzed spadków zostaliby „zasypani” owocami. W związku z tym również zmieniają cenniki na niekorzyść plantatorów.

W tym sezonie plonowanie odmiany Bluecrop nie będzie na tyle duże, żeby doprowadziło to największych obniżek na koniec lipca. Nasi rozmówcy są zdania, że w sierpniu podaż będzie znacznie mniejsza i wrócą ceny transakcyjne na poziomie około 20,00 zł/kg.

5 KOMENTARZE

  1. No tak, pośrednicy pewnie znów płaczą że kupują borówkę bez swojego zysku. Trzeba wytłumaczyć jedno że puki są zainteresowani zakupem borówki to nie powinno być tłumaczenia że ona tanieje. Jest popyt i cena powinna się utrzymać przy bluecropp na poziomie 16 zł. Dopuki plantatorzy bedą na siebie patrzeć z ,,byka” to ten problem będzie w następnych latach. W ubiegłym roku w szczycie bluecropp był w skupach po ok 9-11 zł,a podobno i mniej. Czy nikt nie widzi problemu ? 4-4.50 za zbieranie, nawozy, zakwaszacze, prąd, ściółkowanie Itd więc co się zostaje plantatorów z kilograma? 1-2 zł.

  2. Stary ja do maliny dopłacam kurwaxxxxx, nikt nic nie zablokuje , pisiory propagandę szerzą bo w tym się wyspecjalizowali, taki kraj z kartonu i gówna!!!!

    • Ciulu ! Przez Bułgarię idą towary z Ukrainy do Polski. To są minusy strefy Schengen. Chciało się junii? To ją masz. U nas przez naszą granicę nic nie idzie bo zabezpieczone pląbą nadajnikiem Urzędu skarbowego . Do statków jedzie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here