Ciągniki sadownicze z kabiną od lat wyposażone są w standardowe oświetlenie robocze w górnej części kabiny. Jeśli z jakiś powodów go nie mamy lub po latach uszkodziliśmy fabryczne lampy, warto postawić na dodatkowe robocze oświetlenie ledowe.
Liczne zalety oświetlenia ledowego
Zacznijmy od samej specyfiki diod LED. Dokładnie mówimy o diodach elektroluminescencyjnych. Te weszły do produkcji już w latach 60-tych dwudziestego wieku. Ich główne zalety to:
- duża sprawność
- duża trwałość
- duża wartość luminacji
- mały pobór prądu
- małe rozmiary
- małe straty energii
- mała wartość napięcia zasilającego.
Co oferują sprzedawcy?
Naprawdę nie sposób opisać jak duży i zróżnicowany jest asortyment oświetlenia LED. Nawet w przypadku dedykowanych zestawów ciągnikowych mówimy o setkach ofert na portalach aukcyjnych, w sklepach stacjonarnych oraz na targowiskach.
Pary i zestawy po 4 sztuki
Możemy kupić pojedynczy halogen do ciągnika, ale gdy na przykład w ogóle nie posiadamy oświetlenia roboczego jest to raczej pozbawione sensu. Najtańsze zestawy dwóch małych kwadratowych lamp do ciągnika kupima na serwisach aukcyjnych już od 40 złotych z dostawą. Większość produktów pracuje zarówno na napięciu 12 i 24V.
Za około 30 złotych więcej kupimy dwie lampy, które dają zarówno światło skupione i rozproszone. Ponadto większość lamp nawet w tym segmencie cenowym jest wodoszczelna. Przy komplecie 4 sztuk mówimy o wydatku najczęściej w przedziale 80 – 120 złotych.
Panele LED
Od 100 do ponad 200 złotych kosztuje jeden (szeroki i niski) panel ledowy. Sprzedawcy oferują szerokości od 50 nawet do 140 centymetrów. Lampy te sprawdzają się w rolnictwie dając bardzo silny, szeroki i jasny strumień światła. Oferta dodatkowego oświetlenia w zasadzie kończy się na poziomie 300 zł za największe panele lub około 450 zł za 4 najmocniejsze kwadratowe lampy.
Jaką moc mają lampy LED?
Najprostszy sposób aby porównać oświetlenie LED do tradycyjnej to pomnożyć moc ledów razy 10 a od otrzymanego wyniku odjąć 30%. Jest to uniwersalny wzór, warto jednak pamiętać, że każdy produkt może mieć inną wydajność.
Jeśli więc kupimy 4 tańsze lampy o mocy 20W każda, to będziemy cieszyli się takim efektem, jakby nasz traktor oświetlały tradycyjne żarówki o mocy około 540W.
Zdjęcia dzięki uprzejmości J. Nowakowskiego
daj lepiej jakieś linki / modele które są sprawdzone, bo rynek jest tak bogaty w byle jaki szmelc który jest wart tyle samo co ten artykuł bez konkretnych przykładów