Przedłużające się susze razem z rosnącymi temperaturami mają w przyszłości (zgodnie z czarnym scenariuszem) uczynić południe Europy obszarem nie nadającym się dla rolnictwa.
W Polsce, w tym roku nie narzekamy na niedobory opadów deszczu. Pomimo wyższych temperatur sytuacja hydrologiczna jest komfortowa. Mamy nieco wyższy poziom wód gruntowych. Jednak nie wszędzie w Europie jest tak dobrze.
Notowane w ostatnich tygodniach temperatury powyżej średniej i niskie opady spowodowały już poważną suszę w regionie Morza Śródziemnego. Dziś dotyka ona liczne obszary południowych Włoch, południowej Hiszpanii i północnej Afryki, a mamy dopiero połowę marca…
Obecna susza ma już poważne skutki i wszystko wskazuje na to, że wiosna również będzie cieplejsza niż zwykle. Niedostateczne opady deszczu i rekordowe temperatury w styczniu 2024 roku wpłynęły na uprawy ozime i drzewa owocowe wzdłuż wybrzeży Hiszpanii, Włoch i Grecji.
W tym miejscu warto dodać jako ciekawostkę, że to właśnie dostęp do wody jest jedną z przyczyn rolniczych strajków w Hiszpanii. Chodzi o plany zmniejszenia transferu wody z rzeki Tag na południe kraju.
źródło: www.agroprecios.es