Holendrzy też chcą mieć swojego robota, ale do gruszek

robot do zbioru gruszek

Naukowcy z Uniwersytetu w Wageningen pracują nad ramieniem robota, które będzie w stanie zrywać gruszki. W tym celu konieczna jest zupełnie inna konstrukcja niż w przypadku robotów zrywających jabłka.

Technologicznie zautomatyzowane zrywanie jabłek jest nieco prostsze. Rozwijane w wielu miejscach na świecie chwytaki są najczęściej wyposażone w różnego rodzaju przyssawki, które zrywają owoce ruchem ciągnącym. Są też prostsze rozwiązania mechaniczne.

Powyższe narzędzia nie są odpowiednie do w przypadku gruszek. Tu ruch takiego ramienia musi być skierowany górze z nieznacznym ruchem obrotowym. W aktualnym prototypie chwytaka do gruszek elementy końcowe wykonane są ze znacznie bardziej miękkiego materiału, aby powodować mniejsze uszkodzenia owoców.

Badacze zaprezentowali niedawno dotychczasowe wyniki badań robota. Aby maszyna była bardziej wszechstronna wymagane jest, aby była ona w stanie również przerzedzać i ciąć drzewa. Dotychczas przeprowadzono pierwsze eksperymenty z cięciem drzew. 

Tradycyjnie w takich projektach, największe wyzwanie stanowi rozpoznanie i umiejscowienie gruszek na drzewie, zwłaszcza podczas zbioru. W tym wypadku jest to możliwe dzięki prototypowej kamerze wysokiej rozdzielczości i analizie obrazu opartej na sztucznej inteligencji. Naukowcy skupiają się na zrywaniu gruszek. Jeśli chodzi o transport i ułożenie w skrzyniopaletach nawiązano już współpracę z firmą Munckhof. 

źródło: www.gfactueel.nl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here