Każdy sezon jest inny i przynosi odmienne warunki pogodowe. Oczywiście, zaskakuje nas to, jednak trudno spodziewać się, aby pogoda była powtarzalna i chyba powinniśmy do tego przywyknąć. Teoretycznie mamy tego świadomość, ale i tak o każdym bieżącym sezonie mówimy, że jest „wyjątkowy”.
Wydaje nam się, że tegoroczny maj był wyjątkowo zimny? Otóż, wystarczy sięgnąć pamięcią nieco wstecz – maj w 2021 roku był jednym z najzimniejszych w ostatnich latach.
Ubiegłoroczny maj był jednak zdecydowanie bardziej mokry. Przez miesiąc spadło 82,6 litra na metr kwadratowy. W tym roku zaledwie połowa – 39,4 litra. Większość miesiąca minęła pod znakiem suszy. Jak widzimy na wykresie niżej, z wyjątkiem jednego, symbolicznego deszczu (1,2 mm) nie padało przez 21 dni. Opadami, które łagodzą skutki suszy możemy się cieszyć od 21 maja.
Średnia miesięczna temperatura w maju wyniosła w ubiegłym 12,4 stopnia Celsjusza. Tegoroczny maj był o ponad stopnień cieplejszy. Temperatura wyniosła 13,6 stopnia. Dane pochodzą z Mogielnicy w powiecie grójeckim.
Od temperatury powietrza oraz poziomu nasłonecznienia zależy temperatura gleby. Od niej z kolei rozwój wegetacji i możliwość lub blokada pobierania wybranych składników pokarmowych. Analogicznie więc średnia miesięczna temperatura gleby wyniosła w maju 2021 – 11,4 a w maju 2022 – 13,5 stopnia Celsjusza.
Wyciągając wnioski, można powiedzieć, że ten sezon pod względem warunków pogodowych, a co za tym idzie postępu wegetacji jest standardowy, zbliżony do średniej. Chciałoby się powiedzieć „jak za dawnych lat”, ale przecież wtedy też zdarzały się wyjątkowe warunki…