Także plantatorzy owoców jagodowych czasem nie zgadzają się z szacunkami GUS-u. Niemniej w tym wypadku dyskusje nie są aż tak gorące, jak w przypadku jabłek.
Główny Urząd Statystyczny po raz trzeci oszacował zbiory owoców jagodowych w Polsce. Wynikowe szacunki poszczególnych gatunków różnią się od wstępnych obliczeń z końca lipca. W przypadku malin i czarnych porzeczek szacunek wzrósł we wrześniu i został obniżony w grudniu. Dla agrestu i borówek, każda kolejna prognoza była stopniowo obniżana.
Procentowo bardzo różnice szacunków dotyczą agrestu (-13%), co jest bardzo interesujące, gdyż w pewnym sensie przeczy metodologii badań. Obszar uprawy agrestu jest stosunkowo niewielki, więc teoretycznie zbiory są prostsze do oszacowania. Z drugiej strony szacunki utrudnia przebieg obfitującej w ekstremalne zjawiska pogody.
Odwrotnie jest w przypadku truskawek. Gatunek uprawiamy na ponad 28 tysiącach hektarów, a różnice w prognozach wynoszą już tylko 2,2%. Podobnie jak w przypadku jabłek, również producenci owoców jagodowych czasem nie zgadzają się z szacunkami rządowej instytucji.
Z kolei największe wahania tonażu dotyczą pozostałych gatunków, jak aronia, jagoda kamczacka i inne gatunki niszowe – aż 13 tys. ton.
Na podstawie danych GUS przygotowaliśmy tabelę. Prezentujemy w niej kolejne prognozy instytucji dla każdego z gatunków jagodowych.
Gatunek | wstępny | przedwynikowy | wynikowy |
maliny | 102 tys. ton | 110 tys. ton | 96 tys. ton |
p. czarne | 100 tys. ton | 105 tys. ton | 91 tys. ton |
borówki | 67,5 tys. ton | 63 tys. ton | 62 tys. ton |
truskawki | 180 tys. ton | 184 tys. ton | 180 tys. ton |
agrest | 9,2 tys. ton | 9 tys. ton | 8 tys. ton |
pozostałe | 89 tys. ton | 77 tys. ton | 90 tys. ton |
źródło danych: www.stat.gov