Rynek zweryfikował próbę obniżki cen borówek

borówka amerykańska ceny w skupie

Niższe plonowanie, mniejsze niż się spodziewano dostawy, a także duży popyt – te czynniki nie pozwoliły na zaniżenie cen borówek, chociaż takie próby miały miejsce. Pytanie, jak dalej będzie rozwijała się sytuacja, jeśli chodzi o ceny borówek w tym sezonie. 

Dobrze pamiętamy, jak sytuacja wyglądała w ubiegłym roku. W szczycie zbiorów odmiany Bluecrop ceny spadły do bardzo niskich poziomów. Pod koniec lipca 2021 informowaliśmy, że grupy producenckie obniżyły ceny skupu nawet do 5,00 zł/kg. Co więcej inne podmioty wprowadziły wtedy zapisy na dostawy i wymagania badań na pozostałości oraz świadectwa certyfikacji gospodarstwa. Sadownicy nie mieli wątpliwości, że mieliśmy do czynienia ze zjawiskiem tak zwanego „sztucznego tłoku”, które ma zazwyczaj na celu dalsze obniżki i skumulowanie dostaw owoców.

Niestety, wszystko wskazuje na to, że również w tym roku nastąpiła próba obniżek, jednak szereg czynników rynkowych uniemożliwił pośrednikom zdołowanie cen. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu ceny nagle spadły do poziomu 10,00 zł/kg. Warto dodać, że nie było to spowodowane zwiększeniem dostaw. Na szczęście zaledwie po kilku dniach wróciły do poprzedniego poziomu. Nie była to jednak dobra wola pośredników, a konieczność.

Podaż borówek jest mniejsza niż się spodziewaliśmy, a ma na to wpływ kilka czynników. Przede wszystkim zmniejszone plonowanie spowodowane przymrozkami, po drugie nie spotykamy się ze skumulowanymi dostawami, ponieważ większość plantatorów dysponuje minimalną liczbą pracowników. Wszystko to potęguje bardzo duży popyt na borówki ze strony odbiorców. Ponadto część plantatorów zdecydowała się na przetrzymanie w chłodniach owoców, aby przeczekać cenowy „dołek”.

W efekcie kilka dni po sztucznych obniżkach pośrednicy poszukują borówek wśród producentów, między innymi przez liczne ogłoszenia. Cały przebieg sytuacji pokazuje jedno – obniżki były wykreowane, ale nie udało się ich utrzymać, bo popyt, a co za tym idzie konkurencja między pośrednikami, była zbyt duża. Wszyscy na czele z plantatorami zastanawiamy się, czy aktualne ceny nie powinny być wyższe?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here