Niedobory produktów miedziowych? Rozwiewamy plotki

zabieg w sadzie

Właściciele sklepów i hurtowni ogrodniczych są zgodni, sprzedaż produktów miedziowych jest znacznie większa niż przed rokiem. Notowane są nawet okresowe niedobory wybranych produktów. W ostatnim czasie pojawiły się również ciekawe teorie, z czego wynikają chwilowe braki produktów miedziowych, jednak dziś rozwiejemy te wątpliwości.

Na początek zabiegi miedziowe

W ostatnim czasie, lokalnie w sklepach ogrodniczych i hurtowniach notowane są niedobory produktów miedziowych. Sadownicy informują, że w miejscach, gdzie zwykle się zaopatrują, nie ma wybranych produktów, a ceny pozostałych wzrosły. W innych sklepach zostały na przykład wyłącznie najmniejsze opakowania. Niemniej przedstawiciele firm uspokajają, że kolejne dostawy są już w drodze. 

Pierwsze zabiegi w sadach jabłoniowych to przede wszystkim wykorzystanie preparatów miedziowych. Na rynku jest wiele produktów opartych o tlenochlorek miedzi, wodorotlenek miedzi i tlenek miedzi.

Ciekawe teorie…

Właściciele sklepów przyznają, że sprzedaż produktów miedziowych jest większa niż przed rokiem. To potwierdza teorię, że sadownicy nauczeni doświadczeniem presji parcha z 2023 roku, wolą w tym sezonie dmuchać na zimne.

Z drugiej strony, w branży od jakiegoś czasu krąży plotka, jakoby produkty miedziowe masowo wykupywało wojsko – stąd niedobory. Do czego miałaby służyć te środki w wojsku i zbrojeniach? Tego nie wiemy. Informacja dotarła do nas już kilkanaście razy, więc należało ją zweryfikować i rozwiać te wątpliwości.

W tym celu zapytaliśmy o źródła, a odpowiedź jest jasna: Ministerstwo Obrony Narodowej nie zleca zakupu środków do ochrony roślin wykorzystywanych w sadownictwie opartych o tlenochlorek miedzi, wodorotlenek miedzi i tlenek miedzi.

Zatem należy raczej stawiać, że sadownicy po ubiegłym roku są bardziej przezorni i po prostu postanowili odpowiednio zabezpieczać sady na starcie.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here