Najnowsze dane GUS-u za październik pokazują pełny obraz eksportu gruszek. Liczby są nieco większe niż w pierwotnych danych PIORiN-u. Łącznie wyeksportowaliśmy 11 tys. ton gruszek poza UE oraz w ramach Wspólnoty. Eksportowaliśmy również gruszki przemysłowe, lecz wolumen jest tak symboliczny, że nie warty analizowania.
Nasza struktura eksportu przedstawia się w październiku następująco: Białoruś (7601 ton), Kazachstan (2130 ton), potem długo długo nic i … zaskakująco Włochy (191 ton). Dane handlowe wskazują, że Włochy były trzecim rynkiem zbytu dla świeżych gruszek z Polski.
Reekesport gruszek
Od miesięcy omawiamy eksport świeżych gruszek, głównie w kontekście reeksportu. Nie oznacza to równocześnie, że owoce wyprodukowane w Polsce nie trafiają za granicę. Kupujemy je z Zachodu, sortujemy i sprzedajemy na Wschód, co odzwierciedlają wyniki sprzedaży do Białorusi i Kazachstanu. W mniejszych ilościach polskie gruszki trafiają niemal do całej Europy.
Bardzo ciekawie prezentują się statystyki. Jeśli dodamy pełne dane za wrzesień i październik oraz listopadowy eksport poza UE to otrzymamy 28,5 tysiąca ton. To 35% całkowitej produkcji z 2023 roku. A jest jeszcze krajowa konsumpcja… Inaczej mówiąc, nasze możliwości eksportowe i kontakty handlowe wręcz wymuszają reeksport gruszek.
To najlepszy dowód na przedsiębiorczość naszych sadowników i eksporterów. Oczywiście do momentu, gdy krajowa produkcja pozwoli z sukcesami realizować zagraniczne zamówienia.
Geografia wysyłek
Poniżej przedstawiamy wykres geografii naszych wysyłek. Widać na nim, że gruszki z Polski trafiają do prawie całej Europy oraz dwóch krajów azjatyckich – Kazachstanu i Mongolii.
Ciekawy artykuł