Dziś spotkamy się w jednym z gospodarstw sadowniczych w gminie Pniewy, gdzie pobierane były próbki do badań gleby za pomocą specjalnie przystosowanego auta. Jak odbywa się pobór? Więcej szczegółów w materiale filmowym.
Wczesna wiosna to czas, gdy powinniśmy już wiedzieć, jak przygotować glebę pod nowe nasadzenia. Znajdujemy się w kwaterze, na której rosła odmiana Gloster. Przez lata odmiana ta była mało popularna handlowo, więc gospodarz postanowił ja wykarczować.
Przed wymianą nasadzeń trzeba zadbać o właściwe przygotowanie terenu. W przypadku sadu na filmie, konstrukcja jest już gotowa, ale musimy zadbać o glebę. Warto zbadać zasoby składników pokarmowych w glebie, aby uzupełnić ewentualne braki. Prawdopodobnie trzeba będzie wyregulować pH oraz wzbogacić glebę w materię organiczną.
Zasobność gleby możemy zbadać na dwa sposoby: standardowy – pobór próbek za pomocą laski Egnera oraz bardziej zaawansowany, gdzie wykorzystuje się specjalnie przystosowane samochody z automatem hydraulicznym, który umożliwia automatyczne pobieranie próbek gleby. Pole widoczne na filmie zostało podzielone na dwie kwatery, z których pobiera się 15 pojedynczych nakłuć. Z nich tworzy się próbkę zbiorczą odpowiadającą każdej kwaterze. Po otrzymaniu wyników z laboratorium, przygotowywana jest mapa zasobności, dzięki której wiemy, skąd pobrano próbkę i jakie są wartości zasobów w glebie.
Do badań gleby skłaniają wysokie koszty produkcji. Dzięki nim unikamy nawożenia „na oko”. Przed założeniem nowej kwatery warto zastosować też produkty mikrobiologiczne, które poprawiają żyzność i strukturę gleby. Więcej w materiale wideo.