Gdyby nie protest na granicy, import koncentratu jabłkowego byłby większy

import koncentratu z ukrainy

W listopadzie do Polski sprowadzono niemal 7000 ton koncentratu jabłkowego. Import zapewne byłby jednak większy, gdyby nie protest przewoźników na granicy polsko-ukraińskiej. 

Tańszy koncentrat z Ukrainy i Mołdawii

W listopadzie importowany koncentrat był tańszy od tego, który z Polski wyjeżdża. Średnia cena kilograma wynosiła 6,33 zł za kilogram, a eksportowany produkt kosztował średnio ponad złotówkę więcej (7,35 zł/kg). 

Zatem różnica w tych dwóch liczbach pomniejszona o koszty logistyki i przechowania jest odpowiedzią na pytanie, dlaczego przetwórcy decydują się importować koncentrat do Polski. Na marginesie warto dodać, że jesteśmy jego drugim producentem na świecie.

Spadek importu wynikał z nieco spokojniejszej sytuacji na Ukrainie oraz braku ataków na kluczową infrastrukturę. Wszystko wskazuje na to, że gdyby nie strajk branży transportowej import mógłby być znacznie większy, przede wszystkim ten z Ukrainy. 

Polscy przewoźnicy rozpoczęli protest na granicy na początku listopada 2023 roku. KUPS interweniował w tej sprawie pod koniec miesiąca. Organizacja chciała wpłynąć na protestujących i władze lokalne, aby szybko rozwiązać problem, czyli blokadę granicy przed którą ustawiały się wielokilometrowe kolejki ciężarówek.

Co ciekawe wówczas organizacja zrzeszająca przetwórców argumentowała swoje racje koniecznością eksportu swoich produktów na Ukraine. W piśmie KUPS-u nie było ani słowa o imporcie…

Jak było w ubiegłym roku?

Dla kontekstu warto przywołać liczby z ubiegłego roku. W październiku 2023 sprowadzono do Polski 8013 ton koncentratu jabłkowego z Ukrainy. W kolejnym miesiącu importerzy (producenci soków i przetwórnie), niestety, poprawili ten wynik. Import w listopadzie wyniósł 8027 ton. Zatem zaledwie w dwa miesiące przywieziono do naszego kraju (w przeliczeniu z koncentratu) około 112 000 ton surowca. W listopadzie 2023 cena skupu jabłek przemysłowych była niezwykle stabilna na poziomie 0,32 – 0,34 zł/kg.

W teorii rok do roku mówimy o imporcie mniejszym o tysiąc ton, jednak weźmy pod uwagę, że mamy do czynienia z sezonem mniejszej produkcji jabłek,  a o zapotrzebowaniu świadczą same ceny…

Wniosek jest oczywisty. Gdyby nie zablokowanie granicy przez polskich przewoźników, import koncentratu jabłkowego z Ukrainy byłby większy. 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here