Sieć supermarketów Lidl oferuje obecnie w sprzedaży Idareda prosto ze skrzyń w cenie 1,79 kg. Sadownicy zastanawiają się, czy konsumentom może zasmakować Idared na początku listopada.
Jeśli chodzi o poprzednie akcje promocyjne sprzedaży jabłek prosto ze skrzyń, które dotyczyły Jonagoreda i Szampiona, zdania były podzielone. Duża część sadowników zwracała uwagę na niską jakość jabłek i negatywny wizerunek polskich jabłek. Konsumenci jednak w dużej większości podchodzili pozytywnie i podkreślali, że liczy się dla nich niska cena.
Teraz jednak wiele wskazuje, że również konsumenci mogą się zawieźć, jeśli chodzi o smak. Idared dopiero został zerwany i daleko mu do dojrzałości konsumpcyjnej. Aż trudno uwierzyć, że ta odmiana jabłek trafiła obecnie na półki sklepowe. Szczególnie, że dostępnych jest obecnie tyle smaczniejszych odmian.
Wiele wskazuje na to, że decyzja została podjęta ze względu na cenę. Z pewnością Idared pasuje do akcji promocyjnej, ponieważ w tym momencie jest jedną z tańszych odmian.
Jakie macie zdanie na temat takiego wyboru?
Ludzie ja was proszę ;
Jedzcie Mackintosh e
(super jabłka które wyginęły jak dinozaury)
Ależ to tylko jeszcze jedna metoda aby przekierować potencjalnego konsumenta w stronę bananów i mandarynek. Bo które dziecko zechce zjeść Idareda o tej porze roku ?