Niestety, eksport polskich jabłek w listopadzie nieznacznie zmniejszył się w porównaniu z ubiegłym rokiem. W listopadzie 2023 najwięcej jabłek wyeksportowaliśmy do Niemiec.
Mniejszy eksport na kluczowe rynki
Mniej jabłek sprzedaliśmy do Egiptu i Rumunii, które w ubiegłym sezonie kupowały od nas najwięcej. W przypadku drugiego kraju, przyczyną może być większa obecność eksporterów z Mołdawii.
Problemy na Morzu Czerwonym i wzrost cen transportu morskiego jeszcze nie miały miejsca w listopadzie, a blokada wschodniej granicy kraju przez przewoźników nie miała istotnego wpływu na wysyłki.
Jak prezentują się liczby? W listopadzie 2022 wysłaliśmy za granicę 83 tys. ton jabłek deserowych i ponad 18 tys. ton jabłek przemysłowych. Z kolei w listopadzie 2023 było to 78 tys. ton jabłek deserowych i 3,3 ton jabłek przemysłowych. W przypadku deseru mówimy o spadku o -6%, a w przypadku przemysłu o -81%.
Gdzie głównie trafiały nasze jabłka w listopadzie?
W wyniku znacznego spadku eksportu do Egiptu oraz Rumunii, największym rynkiem dla naszych owoców w listopadzie były Niemcy – 14,3 tys. ton, a drugim największym odbiorcą był Egipt.
Ciekawostką jest fakt, że trzecim największym importerem naszych jabłek była Holandia, gdzie sprzedaliśmy 3 800 ton jabłek, czyli o symboliczne 200 ton więcej niż do Kazachstanu. Na wykresie poniżej prezentujemy strukturę listopadowego eksportu na podstawie danych GUS-u.
Ratunku…. Niemce nas wykupują