Na rynku jabłek deserowych obserwujemy stagnację, a ceny nie zmieniają się od wielu tygodni. Z kolei na rynku jabłek przemysłowych wyższej jakości obserwowany jest dobry popyt i ceny brutto przekraczające poziom 1,00 zł/kg.
Ceny jabłek na obieranie/musy/soki/przeciery
W ostatnich dniach nieco wzrósł popyt na jabłka przemysłowe z przeznaczeniem na musy, przeciery i soki NFC. Przede wszystkim, jeśli chodzi o wybrane odmiany, takie jak Szampion, Red Jonaprince czy Gala. Osiągają one obecnie ceny na poziomie od 0,95 do 0,97 zł/kg netto. Zatem stawki brutto przekraczają złotówkę o kilka groszy.
Jeśli chodzi o jabłka na obieranie to dominują ceny na poziomie 1,10 zł/kg netto (1,17 zł/kg brutto). Niemniej można wynegocjować nieco wyższe stawki, szczególnie w przypadku Ligola. Jak przyznają sami pośrednicy, odmiany na rynku jest bardzo mało.
Chcą kupować, ale „przemysł” jest za drogi…
Podaż jabłek przemysłowych na przełomie lutego i marca zazwyczaj nie jest duża. Mimo tego przedsiębiorcy zauważają możliwość nieznacznej korekty cenowej w niedalekiej przyszłości. Ze strony przetwórni obserwujemy stały popyt, zatem mamy tu zasadniczą sprzeczność. Dobry popyt w gospodarce rynkowej nie może łączyć się ze spadkiem ceny…
Mniejsi i więksi przetwórcy chcą kupować i przetwarzać jabłka, jednak dla wielu, jak przekonują, aktualne ceny surowca są zbyt wysokie. Mocniejsza złotówka wobec euro i dolara nie pomaga w handlu i eksporcie przetworzonych jabłek. Złoty umocnił się do czołowych walut po odblokowaniu środków z KPO, co zwiększyło atrakcyjność Polski dla zagranicznych inwestorów, ale równocześnie zmniejszyło możliwości płynnego eksportu na zachód.
