W pierwszych dniach listopada do grup i organizacji oraz większych producentów jabłek w całym kraju zwracałem się z pytaniami o wielkość zbiorów i zapasów oraz jakość przechowywanych jabłek. Otrzymałem ponad 50 wyczerpujących odpowiedzi. W oparciu o te informacje i notowania cenowe oparłem swój pogląd na aktualną sytuację na naszym rynku.
W bieżącym roku zebrano w Polsce co najmniej 2,9 mln ton jabłek (w 2016 r. – 4,0 mln ton). Prognozy zagospodarowania tych owoców są następujące (w nawiasach sezon 2016/17): jabłka deserowe – 1,4 mln t (1,6 mln t), w tym eksport 0,8 mln t (1,0 mln t); jabłka przemysłowe – 1,5 mln t (2,4 mln t), w tym na sok zagęszczony 1,1 mln t (1,9 mln t).
Zapasy jabłek w naszych chłodniach na 1 listopada oceniam na 1,2 mln ton (przed rokiem mieliśmy ich 1,7 mln ton). Gorsza jest ich jakość. W porównaniu z ubiegłym rokiem przechowuje się więcej ‘Gali’ i ‘Golden Deliciousa’, a mniej ‘Jonagolda’ i ‘Idareda’. W tym roku znaczna liczba sadowników i organizacji producentów przechowuje swoje jabłka we własnych przechowalniach i zwykłych chłodniach.
W kilku większych grupach i organizacjach pusta jest część komór ze zmodyfikowaną atmosferą. Jabłka przechowane w przechowalniach i zwykłych chłodniach istotnie stracą na jakości (jędrności) już w styczniu przyszłego roku. Wpłynie to na wysokość eksportu i ceny skupu.
W połowie listopada średnie ceny skupu jabłek w obrocie krajowym i na eksport wynosiły zł/kg (w nawiasie rok 2016):
rok | średnia dla
6 odmian |
Gala | Golden Delicious | Jonagold | przemysłowe |
2017 kraj | 1,72 (0,86) | 1,90 (1,25) | 1,77 (1,13) | 1,68 (0, 83) | 0,95 (0,25) |
2017 eksport | 1,61 (0,84) | 1,90 (1,07) | 1,70 (0,94) | 1,58 (0,61) |
Ceny detaliczne w supermarketach, w zależności od odmiany wahały się na początku listopada od 3,5 do 4,2 zł/kg w dużych miastach i od 2,50 do 3,00 zł/kg w mniejszych miejscowościach. W porównaniu z rokiem ubiegłym były one wyższe o około 1,0 zł/kg. Jak na razie jest dobry popyt na nasze jabłka w kraju, niewielki na eksport do krajów wschodniej Europy.
Prof. dr hab. Eberhard Makosz, TRSK