Nowy podatek od „zysków nadzwyczajnych”? Kto go zapłaci?

przechowywanie jabłek

Rząd szykuje nowy podatek. Tym razem od tak zwanych nadzwyczajnych zysków firm energetycznych. W założeniu pieniądze mają być wykorzystane do zamrożenia cen energii. Jednak wydaje się, że tak czy inaczej za wszystko zapłaci ostatecznie polski podatnik.

– Zaproponowałem podatek od nadmiarowych zysków. Moja propozycja jest taka, żeby to był podatek 50%. Mam nadzieję, że rząd to przyjmie. To bardzo wysoki podatek, który da budżetowi państwa 13,5 mld zł – poinformował Minister Aktywów Państwowych, Jacek Sasin w Telewizji Polskiej.

  • rosahumus agrosimex gleba
  • agrosimex sekator promocja mikołajki prezent

Zdaniem ministra (Jacka Sasina) i wiceministra (Artura Sobonia) to sztywne unijne mechanizmy liczenia ceny energii wygenerowały tak duże nadwyżki. Teraz w Europie trwa dyskusja nad tym, co zrobić, aby zyski spółek energetycznych nie rosły w tak szybkim tempie oraz żeby w związku z tym dalej nie rosły ceny energii.

Na wykresie niżej widzimy, jak w poniedziałkowy poranek zareagowali inwestorzy na warszawskiej giełdzie po słowach Jacka Sasina. Kurs WIG ENERGIA stracił w dzień ponad 6% wartości.

wig energia

Proponowanym podatkiem dokładniej zainteresowali się związani z branżą ekonomiści, którzy chcą uświadomić obywateli, że spółki energetyczne nie obniżą marży, ponieważ ich wysokie zyski są tak naprawdę w interesie skarbu państwa. Nasz rozmówca, który jest prezesem jednej z podgrójeckich grup wylicza, że:

(Przykład marży wyższej o 1000 zł netto) – to jest czysty zysk, czyli spółki energetyczne zapłacą 19% podatku (zostaje 810 zł) – 50% z tych pieniędzy trafić ma za pomocą podatku od nadzwyczajnych zysków ponownie do skarbu państwa (zostaje 405 zł) – potem z tego co zostanie wypłacą dywidendę, która jest opodatkowana 19% (zostaje 328,05 zł) – dla uproszczenia ponad 50% udziałów w spółkach energetycznych posiada państwo, wiec dostanie tyle dywidendy (zostaje coś około 150 zł) – dochodzi do tego VAT w wysokości 5% czyli następne 50 zł, które wraca do państwa. Jak wrócimy do stawki 23% to będzie to 230 zł. Z tego wynika, że obecnie po wprowadzeniu procedowanego podatku od zysków nadzwyczajnych na każde 1000 zł netto podwyżki do Państwa tak czy inaczej trafia 900 zł. To samo dzieje się w spółkach gazowych, nawozowych itd.

źródło: money.pl / stooq.pl

Darmowy numer TMJ - baner corner

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here