Jeśli wszystko pójdzie po myśli urzędników, nieuczciwy importer zboża zapłaci 1,5 miliona złotych kary.
Dotkliwa kara od IJHARS-u
Na czwartkowej konferencji prasowej dyrektor IJHARS, Przemysław Rzodkiewicz poinformował o surowej karze nałożonej na importera zbóż z Ukrainy. Wprowadził on na polski rynek rzepak techniczny i pszenicę paszową jako produkty konsumpcyjne. Nie musimy tłumaczyć, że produkty te nigdy nie powinny być konsumowane przez ludzi.
Importer sfałszował przeznaczenie oraz kraj pochodzenia z Ukrainy na Polskę. Sprawa dotyczy 3882 ton rzepaku i 7670 ton pszenicy. Decyzja nie jest jeszcze prawomocna. Trwa postępowanie, a sprawa objęta jest nadzorem karnym prokuratury w Rzeszowie.
Co z owocami i warzywami?
Warto zwrócić uwagę na sprawę również z perspektywy branży sadowniczej. W komunikatach IJHARS-u czy innych służb często czytaliśmy o partiach owoców i warzyw niespełniających norm handlowych. Nie zezwolono na ich wprowadzenie na polski rynek. W przypadku mrożonych malin znaleziono owoce spleśniałe czy partie z pozostałościami plastiku i innych zanieczyszczeń.
Możliwe, że także w branży owocowe nieuczciwi importerzy zapłacą surowe kary finansowe i poniosą odpowiedzialność karną. Zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę skalę importu i nieprawidłowości.
źródło: IJHARS, konferencja prasowa Przemysława Rzodkiewicza z 04.04.2024
a konkretnie o jaką firmę chodzi