Infekcje parcha mogą być ekstremalnie silne. Wszystko zależy od czasu zwilżenia liścia

kwiat Boskoop

W najbliższych dniach możemy spodziewać się dużych wysiewów zarodników grzyba powodującego parcha jabłoni. Modele chorobowe prognozują możliwość wystąpienia ekstremalnie silnych infekcji. Wszystko zależeć będzie od temperatury, skali opadów i nasilenia wiatru. 

Spokojny tydzień i prognozy ekstremalnych infekcji

W ostatnich komunikatach doradcy sadowniczy ostrzegali, że po spokojnym tygodniu, parch jabłoni ponownie da się we znaki sadownikom. Prognozowana zmiana pogody nastąpiła. Niedzielne opady były w zagłębiu grójeckim symboliczne i nie generowały zagrożenia chorobowego. Dziś w okolicach Grójca z przerwami pada od godziny 10:00. Wtorek i środa również mają być deszczowe, ponadto mogą wystąpić burze.

W związku z powyższym model chorobowy dla parcha jabłoni w nadchodzących dwóch dobach wskazuje na ryzyko infekcji od wysokiego do ekstremalnie wysokiego. Co doskonale prezentuje poniższa grafika wyliczeń algorytmu. 

Z jednej strony prognozy nie informują o długotrwałych opadach o charakterze ciągłym. Lokalne burze również mogą sprawić, że presja choroby może znacząco różnić się w zależności od lokalizacji. Warto więc dokładnie monitorować sytuację i czas zwilżenia liści. 

prognoza infekcji

Wiatr i temperatura ograniczą presję parcha?

Biorąc pod uwagę silne porywy wiatru we wtorek i środę, trudno oszacować czas zwilżenia liścia – kluczowy parametr wystąpienia infekcji. Przez cały wtorek mogą wystąpić porywy wiatru o sile nawet 70 km/h. W środę powyżej 30 km/h. Zatem może to oznaczać błyskawiczne osuszenie drzew pomimo przelotnych opadów.  

Ponadto przy prognozowanych 10 stopniach Celsjusza, liście muszą być zwilżone przez co najmniej 19 godzin dla wystąpienia infekcji na średnim poziomie lub co najmniej 29 godzin dla infekcji na wysokim poziomie.

W ubiegłym tygodniu zalecaliśmy kontynuację ochrony zapobiegawczej przed parchem. W zależności od długości i intensywności opadów, konieczna może być także ochrona interwencyjna w środę wieczorem lub czwartek rano. 

Jutro kluczowym czynnikiem, który może zmienić sytuację i skalę infekcji będą silne porywy wiatru. Załączona grafika to prognoza oparta o dane meteorologiczne. Nie musi się sprawdzić, jednak nie możemy wykluczyć ekstremalnie wysokiego zagrożenia i konieczności zabiegów interwencyjnych.

Zalecenia zostały przygotowane przez Marcina Piesiewicza we współpracy z firmą Andermatt.

Informacje o ofercie firmy Andrematt dla sadowników znajdziecie pod tym linkiem: Produkcja roślinna – Andermatt Polska Sp. z o.o.

sztuczny liść

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here