W ostatnim czasie informowaliśmy między innymi o kilku drobnych kradzieżach w branży sadowniczej. Sadownicy w krajach Europy zachodniej również muszą mierzyć się z tego typu problemami. Amatorów cudzej własności i tam nie brakuje.
Złodzieje dokuczają nie tylko polskim rolnikom. Jak informują włoskie media branżowe, na południu kraju nasila się proceder kradzieży przewodów elektrycznych i telefonicznych. Celem jest oczywiście sprzedaż zawartej w nich miedzi. Łupem złodziei we Włoszech padają w ostatnim czasie także pompy ze studni głębinowych. W południowych rejonach kraju wyspecjalizowały się w tym drobne gangi.
Zaawansowana wegetacja we Włoszech wymaga intensywnego nawadniania. Po tego typu incydentach uprawy nie są nawadniane przez wiele dni, zanim usterki zostaną naprawione lub zakupione nowe urządzenia. Zagraża to uprawom. Związki zawodowe apelują do służb o zwiększenie liczby patroli na rzadziej zaludnionych terenach wiejskich, gdzie najczęściej dochodzi do kradzieży.
Niedawno wspominaliśmy o innej fali kradzieży na zachodzie Europy. Rekordowo wysokie ceny paliw sprawiają, że w Holandii coraz częściej dochodzi do kradzieży. Holenderski związek producentów owoców ostrzega sadowników i zaleca czujność. Zdarza się, że łupem pada paliwo skradzione z ciągników rolniczych. https://www.sad24.pl/sady/kradzieze-paliwa-w-holandii/
źródło: italiafruit.net, zdjęcia: carabinieri.it
