W dniach od 8 do 10 lutego w Berlinie odbywają się targi Fruit Logistica 2023. Wydarzenie co roku przyciąga do stolicy Niemiec dziesiątki tysięcy gości. O trendach i swoich spostrzeżeniach z wydarzenia opowiedziała nam Kamila Jankowska.
– Jeśli chodzi o handel to na tego typu targach nie widać marazmu, narzekania czy oszczędności. Eksporterzy i dystrybutorzy świeżych produktów z całego świata doskonale wiedzą, że bez pozytywnych emocji i promocji nic nie sprzedadzą – relacjonuje p. Kamila. Stoiska na targach w Berlinie zachwycają różnorodnością, kolorami i pomysłami. Każdy wystawca chce w ten sposób przyciągnąć potencjalnych klientów.
Na targach jest także wielu wystawców z Polski, dominują przedstawiciele grup producenckich. – Uważam, że każda osoba odpowiedzialna za sprzedaż średniej grupy czy firmy handlowej w Polsce powinna choć raz pojechać na tego typu targi nie po to, aby od razu sprzedawać, ale na początku, żeby podpatrzeć, jak to robią inni – dodaje nasza rozmówczyni. Koszty wyjazdu szybko się zwracają, gdyż jesteśmy bogatsi w niezastąpione doświadczenia, czasem większe niż niejedno szkolenie sprzedażowe.
Kamila Jankowska zauważa, że w przypadku jabłek tegoroczny marketing jest jeszcze bardziej różnorodny, kolorowy i efektowny. W ilości marek i odmian klubowych oczywiście „rządzą” dystrybutorzy z Południowego Tyrolu. Jednak jej zdaniem najbardziej gwarno było na holenderskiej hali. To właśnie Holendrzy, znani ze zdolności handlowych, najskuteczniej zabiegali o przyszłych kontrahentów.
– Pozostając w temacie jabłek widzimy coraz więcej pomysłów na przeróżne opakowania. Marki i kluby rozwijają marketing swoich owoców w konkretnych kierunkach, wzorach i kolorystyce – dodaje rozmówczyni. Na naszych, polskich stoiskach również można było spotkać gości z całego świata. Od tego roku oprócz standardowych odmian, kupcy z całego świata mogli na nim zapoznać się z ofertą odmiany klubowej (Pola) i jednej z nowych polskich marek (Jupiter).
Jednej osobie nie jest łatwo obejść i obejrzeć całe targi. Niemniej, uwagę Kamili Jankowskiej zwróciły dwie ciekawostki. Pierwsza to system półprzezroczystych daszków z panelami fotowoltaicznymi. Rozwiązanie dedykowane jest do upraw jagodowych. Chroni uprawy przed gradobiciem i produkujemy energię elektryczną. Kolejną ciekawostką były zestawy jadalnych kwiatów w opakowaniach jednostkowych dedykowane dla restauracji. Podsumowując, tegoroczna edycja targów Fruit Logistica była bardzo owocna.
Za zdjęcia dziękujemy: K. Jankowskiej, R. Barabaszowi i A.Czerwińskiej-Nowak
