Eksport polskiego koncentratu jabłkowego do USA ma się bardzo dobrze. Dane i sytuacja na rynku mogą wskazywać, że 2023 będzie pod tym względem rekordowy. W tym roku jesteśmy trzecim największym dostawcą produktu na rynek amerykański.
W niedawnej publikacji informowaliśmy, jak wzrost cen koncentratu pomarańczowego pozytywnie przekłada się na wzrost importu polskiego koncentratu jabłkowego do Stanów Zjednoczonych. Początek tego roku wypada pod tym względem znakomicie. Niestety, nie korzystają na tym sadownicy…
O jakich ilościach w ogóle mówimy? Zgodnie z danymi amerykańskiego Departamentu Rolnictwa, od początku roku do połowy lutego do USA wpłynęło 6,29 miliona litrów koncentratu jabłkowego z Polski. Jest to ekwiwalent około 6700 ton (litr koncentratu waży ponad kilogram).
Jeśli porównamy powyższą liczbę z całkowitym eksportem w minionym roku to otrzymamy równie imponującą liczbę. Bowiem przez pierwsze 6 tygodni roku wyeksportowaliśmy do Stanów 22% całego, ubiegłorocznego eksportu. Mniej chińskiego koncentratu na światowym rynku i rekordowe ceny soku pomarańczowego sprawiają, że opisywany trend powinien się utrzymać.
Warto zwrócić uwagę na inną ciekawą kwestię. Mianowicie dane Eurostatu i statystyki amerykańskie nieco się od siebie różnią. Według tych europejskich wyeksportowaliśmy za ocean 25,1 tysięcy ton koncentratu. Natomiast według danych amerykańskich 29,8 tysiąca ton produktu. Trudno jednoznacznie ocenić, które są dokładniejsze. Niemniej duży eksport od początku bieżącego roku jest faktem i bardzo dobrą informacją.
źródło: USDA / National Apple Processing Report
Nie mogę zrozumieć.. Jak takie świetne wyniki i dobra cena koncentratu, to dlaczego KamPol Piotrka, upadł ???
Kurna. Nie rozumiem.
Bo to nie był koncentrat Piotrka tylko ukraiński 😂😂😂😂