Wielka Brytania: Dwie firmy sprzedają połowę wszystkich jabłek w kraju

przechowywanie jabłek

Nierzadko narzekamy na realia handlu jabłkami w Polsce. Patrzymy na niego głównie przez pryzmat współpracy z marketami. Okazuje się, że na Zachodzie kwestia ta prezentuje się znacznie gorzej.

Sadownicy w Polsce często narzekają na duży udział marketów w handlu detalicznym, szczególnie Ci, którzy sprzedają na rynkach hurtowych, ponieważ zauważają coraz mniejszą liczbę kupujących. Mimo wszystko największa sieć w Polsce, Biedronka, sprzedaje stosunkowo niewielki procent całkowitej produkcji polskich jabłek.

Jeśli Biedronka sprzedaje w całym roku około 100 tysięcy ton jabłek to w porównaniu z (przykładowo) 4 milionami ton całkowitej produkcji, otrzymujemy zaledwie 2,5%. W przypadku samych jabłek deserowych będzie to jednak już około 16% produkcji.

W Wielkiej Brytanii, gdzie produkcja jest ułamkiem polskiej i wynosi zaledwie około 200 000 ton,  zależność tylko od dwóch sieci marketów jest gigantyczna o czym często alarmuje tamtejszy związek sadowników. Pamiętajmy, że na wyspach do przetwórstwa trafia symboliczny odsetek produkowanych jabłek, eksport również jest minimalny, więc większość trafia do marketów. 

Z punktu widzenia polskiego sadownika być może trudno sobie wyobrazić sytuację, w której jedna firma sprzedaje niemal 1/3 wszystkich wyprodukowanych jabłek w kraju. Właśnie tak jest w Wielkiej Brytanii w przypadku sieci marketów Sainsbury. Drugą co do wielkości i ilości sklepów siecią jest Lidl. Obie firmy sprzedają połowę wszystkich jabłek wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii. 

 

źródło: www.britishapplesandpears.co.uk

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here