Warto pamiętać, że białoruskie embargo nadal wyłącza gruszki z zakazu importu. Kraj od lat jest największym rynkiem dla gruszek z Polski.
Jak widzimy na wykresie poniżej, lwią część listopadowego eksportu stanowią wysyłki na Białoruś. Listopadowe 8700 ton to aż 70% wszystkich gruszek sprzedanych poza Unię Europejską. Inaczej mówiąc, bez dostępu do rynku białoruskiego sprzedalibyśmy w listopadzie nie 12,4, a jedynie 3,6 tysiąca ton gruszek.
Gdybyśmy założyli, że eksportujemy jedynie krajowe gruszki, to tylko w październiku i listopadzie sprzedalibyśmy na eksport 25% naszej całkowitej produkcji z 2023 roku…
Poniższy wykres opracowaliśmy na podstawie raportu, który przygotowali dla nas pracownicy PIORiN-u. Widzimy na nim również systematyczny wzrost eksportu świeżych gruszek do Kazachstanu, który jest drugim co do wielkości rynkiem zbytu dla gruszek z Polski.