W ostatnich dniach notujemy nieco większy popyt na jabłka przemysłowe. Ceny wzrosły po raz kolejny, a dla wybranych odmian przekroczyły już „psychologiczną” barierę 1,00 zł/kg.
Bardzo dobry popyt na jabłka przemysłowe
W minionym tygodniu dominowały stawki od 0,90 do 0,91 groszy za kilogram jabłek przemysłowych netto. Obecnie notujemy nieco większą liczbę zapytań ze strony przetwórców i pośredników. Pojawiają się oferty rzędu 0,93 – 0,95 zł/kg. Dodatkowo płatność gotówką (1,00 zł/kg) i załadunek własnym wózkiem. Wszystko to świadczy o bardzo dobrym popycie.
Skontaktowaliśmy się z zakładem z województwa łódzkiego, który dziś za Szampiona na musy oferuje 0,98 zł/kg netto (1,04 zł/kg brutto). Natomiast za Goldena Deliciousa 1,03 zł/kg netto (1,10 zł/kg brutto). To kolejne przykłady, w których granica 1,00 zł została przekroczona. Na korzyść wzrostów działa dobra koniunktura dla koncentratu jabłkowego oraz coraz niższe ceny gazu.
Sprzedaż na obieranie korzystniejsza niż na sortowanie?
Lepiej niż na przełomie starego i nowego roku mają się jabłka na obieranie. Chociaż jeszcze dominuje stawka 1,00 zł/kg to nie brakuje ofert zakupu po 1,05, 1,10 zł/kg netto i więcej.
Nie jest tajemnicą, że w tym sezonie przechowalniczym jabłka szybko tracą jędrność. Dlatego kluczowym wymogiem jest skrupulatnie sprawdzana przez kupujących jędrność powyżej 5,5 kG. Podsumowując, ceny, jakie można uzyskać dziś za jabłka przemysłowe po raz kolejny zbliżają się do średnich cen po sortowaniu większych partii na grupach producenckich. Jeśli stawki nadal będą rosły to podmioty zajmujące się handlem zostaną w rynkowy sposób „zmuszone” do podniesienia cen zakupu.