Regularnie, co tydzień publikujemy zakresy cen jabłek po jakich zarówno grupy producenckie, jak i prywatne podmioty, kupują jabłka deserowe. Niemniej jest to jedna ze stron biorących udział w transakcji. Drugą jest sprzedający, w tym wypadku sadownik. Warto przyjrzeć się cenom, w jakich swój towar oferują sadownicy.
Z zagranicznych branżowych portali dowiadujemy się w ostatnich tygodniach o niedoborach jabłek deserowych. Piszą o tym Węgrzy, Ukraińcy czy Belgowie. Wiosną 2021 w Europie będzie brakować przede wszystkim jabłek wysokiej jakości. Co do tego coraz mniej uczestników branży ma wątpliwości. Węgrzy informują również o niedoborach surowca do przemysłu. Niedobory, to wzrosty cen. W związku z tym wielu sadowników nie zamierza w ogóle sprzedawać jabłek zanim nie osiągną one cen, które będą ich satysfakcjonowały.
Niestety, polski rynek jest znacznie mniej stabilny. Wiosną wzrosty były najszybsze w całej unii. Nasze jabłka były swego czasu droższe od włoskich czy holenderskich. Natomiast okres zbiorów w naszym kraju, to procentowo najbardziej dotkliwe spadki spośród obserwowanych przez nas rynków.
Sadownicy w zdecydowanej większości chcą sprzedawać jabłka za wagę w skrzyni. Można zauważyć, że ceny jakich, jak na razie oczekują sadownicy za wagę w skrzyni, są nieco wyższe od oferowanych cen na sortowanie. Chociaż dla niezwiązanych z branżą 20 groszy na kilogramie to niedużo, to w przypadku obrotu setkami ton i sortowania bądź nie sortowaniu, robi to dla producenta zasadniczą różnice.
A w takich cenach sadownicy oferują obecnie swoje jabłka (za każdy kilogram w skrzyni). Średnie z stawki z ofert sprzedaży:
Gloster 0,90 – 1,10 zł/kg
Idared 1,10 – 1,30 zł/kg
Jonagored 1,20 – 1,30 zł/kg
Jonaprince 1,20 – 1,30 zł/kg
Szampion 1,10 – 1,40 zł/kg
Gala Must 1,50 – 1,60 zł/kg
Golden D. 1,60 – 1,80 zł/kg
Empire 2,00 zł/kg
Alwa 2,00 zł/kg
Lobo 2,00 zł/kg