„Skorumpowani i rozleniwieni”. Czy Kołodziejczak przeprosi celników za swoje słowa?

Michał Kołodziejczak

Napięta sytuacja na granicy wpływa również na służby i polityków. Wiceminister rolnictwa, Michał Kołodziejczak, określił celników jako „skorumpowanych i rozleniwionych”. Szybko spotkało się to z reakcją Krajowej Administracji Skarbowej, a przewodnicząca związku zawodowego zażądała przeprosin. Celnicy uważają, że posunął się za daleko.

Nieprawidłowości na granicy polsko-ukraińskiej

Rolnicy mogą mieć uzasadnione zastrzeżenia do działań służb. Ostatnie dni pokazały skalę nieprawidłowości: gnijąca kukurydza, nocny przeładunek rzepaku, części samochodowe, elektronika i auta terenowe jadące na Ukrainę jako pomoc humanitarna…

Jeśli uważnie obserwuje się sytuację, można odnieść wrażenie, że nasze służby zaczęły działać dopiero od kilku dni. Na przykład IJHARS wycofał z obrotu 194 tony różnych produktów w ciągu zaledwie kilku dni. Wcześniej brakowało podobnych działań i komunikatów medialnych ze strony urzędu.

W 4 dni z obrotu wycofano 200 ton – IJHARS wreszcie sprawnie działa?

Rolnicy skuteczniejsi od służb?

Analiza kolejnych dowodów przedstawianych przez protestujących rolników wskazuje na ogromną skalę nieprawidłowości na granicy. Pamiętajmy, że mówimy nie tylko o granicy naszego państwa, ale także zewnętrznej granicy Unii Europejskiej. 

Protestujący rolnicy krytykują służby za opieszałość i brak reakcji na zgłaszane nieprawidłowości. Z drugiej strony, celnicy i straż graniczna twierdzą, że mają za mało rąk do pracy i nie są w stanie zweryfikować wszystkich zgłoszeń.

zdjęcie: FB / Michał Kołodziejczak

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here