Zbiory jabłek 2023 w Chinach. Pomyłka o 8 milionów ton…?

przemysłowe jabłka

Jak wiemy, Chiny to największy na świecie producent jabłek. Jednak w tym sezonie prognozy zbiorów różnią się o wiele milionów ton, zbyt wiele…

Już w maju informowaliśmy o przymrozkach w Chinach. Szereg portali branżowych w Europie i na świecie powoływało się wówczas na chińskie źródła. Zbiory jabłek w sezonie 2023/24 miały być zbliżone do ubiegłorocznych, czyli niższe od średniej wieloletniej i maksymalnego potencjału produkcyjnego Chin.

Potwierdziła to pierwsza prognoza WAPA z początku sierpnia. Organizacja poinformowała, że zbiory jabłek w Chinach wyniosą w tym sezonie 37 milionów ton, czyli aż o 9 milionów ton mniej niż w rekordowym 2021. Była to dobra informacja przede wszystkim dla przetwórców i cen koncentratu jabłkowego.

Te, jak wiemy, są dość wysokie, a dane potwierdzają mniejszą podaż chińskiego koncentratu na rynku światowym. Na przykład w ostatnim tygodniu import koncentratu do USA z Polski czy z Turcji był w obu przypadkach niemal trzykrotnie wyższy niż import z Chin.

Innego zdania jest Federalne Ministerstwo Rolnictwa USA (USDA). W najnowszym raporcie tegoroczne zbiory jabłek w Chinach ocenione zostały na „równe” 45 milionów ton. Eksperci potwierdzają wystąpienie przymrozków, które wpłynęły znacząco na jakość jabłek. Jednak nie na ostateczne zbiory owoców.

Sytuacja jest niecodzienna. Szacunki różnią się bowiem niemal o 8 milionów ton! To niemal połowa całkowitej produkcji jabłek w Unii Europejskiej tym sezonie lub ponad dwa razy więcej niż tegoroczna produkcja w Polsce… Trudno stwierdzić, która z prognoz jest prawdziwa, jednak wysokie ceny koncentratu jabłkowego na światowym rynku podpowiadają, aby bardziej ufać tym o obniżonym plonowaniu. Tym bardziej, że eksport koncentratu z Chin jest mniejszy niż zazwyczaj, co może świadczyć o wewnętrznym popycie.

źródło: raport USDA: China – fresh deciduous fruit annual 2023 / National Apple Processing Report nr 10

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here