Co dzieje się na rynku truskawek deserowych z importu?

truskawki import

Egipt, Grecja, a następnie Serbia i Turcja, a dopiero potem Polska. Tak w dużym skrócie przedstawia się schemat dostaw truskawek na krajowy rynek. Coraz więcej owoców z południa Europy wpływa na spadek cen i wyparcie z rynku truskawek z Egiptu.

Przez ostatnie lata borówki stały się owocem całorocznym na polskim rynku. Truskawki i maliny są w krajowym handlu owocami „prawie całorocznymi”. Niemniej w każdym z gatunków obserwujemy podobny schemat dostaw z poszczególnych regionów świata. Dziś, w przeciwieństwie do lat 90-tych i przełomu wieków, konsument może kupować truskawki przez całą zimę.

Jeśli chodzi o truskawki to w grudniu dominowała oferta z Egiptu. Owoce z północnej Afryki można było kupić także w polskich marketach. Mniej było ich na rynkach hurtowych. Równocześnie do sprzedaży wchodziły owoce z południa Europy z upraw szklarniowych. Ich ceny były dosyć wysokie. Dlatego obracano stosunkowo niedużymi wolumenami.

Powolny wzrost podaży widać już w cenach hurtowych. Miesiąc temu hurtownicy na rynku w Broniszach oferowali truskawki po 30,00 – 35,00 zł/kg. Obecnie jest to poziom około 20,00 zł/kg. Szczyt podaży z Grecji przypadnie tradycyjnie na kwiecień i maj. Wówczas import będzie konkurował z pierwszymi krajowymi truskawkami.

W najbliższych tygodniach stopniowo będzie wzrastała podaż truskawek z południa Europy. Na polskim rynku dominować będą tradycyjnie truskawki greckie. Zarówno w Polsce i na zachodzie Europy pierwszy „wysyp” gatunku na południu Europy całkowicie wyprze z rynku egipskie truskawki. Konkurencję przegrają wyższymi kosztami transportu, który do Europy realizowany jest drogą powietrzną.

Chociaż przyzwyczailiśmy się, że owoce jagodowe dostępne są cały rok, warto przypominać konsumentom, że w momencie, kiedy polskie truskawki pojawią się już w ofercie, należy je wybierać. I nie chodzi tu tylko o patriotyzm konsumencki, ale fakt, że truskawki importowane musiały przebyć długą drogę, aby znaleźć się w naszym kraju… Chociażby z tego względu warto zdecydować się na polskie, często niemalże prosto z pola.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here