Minister Kowalczyk obawia się wzrostów cen nawozów jesienią. I co dalej?

nawozy

Henryk Kowalczyk na antenie TVP info poinformował o swoich obawach dotyczących cen nawozów w okresie jesienno-zimowym. Przyczyną wzrostów mają być ceny gazu.

Jak wiemy ceny nawozów azotowych w ostatnim czasie ustabilizowały się. Nie jest to jednak dobra informacja, ponieważ mówimy o stabilizacji na rekordowo wysokich poziomach. Problemem, który cały czas dotyczy rynku nawozów są wysokie ceny gazu, które – jak zaznaczył minister – nadal utrudniają produkcję.

Minister Kowalczyk wyraził obawę o niekontrolowane wzrosty cen nawozów, które i tak są już bardzo wysokie. Jak podkreślił, kolejne wzrosty byłyby już niebezpieczne. Z powodu sytuacji na rynku gazu niektóre firmy na zachodzie Europy zaprzestają produkcji nawozów azotowych, co bezsprzecznie przyczyni się do wzrostów, ponieważ zmniejszy się ich podaż. 

Spójrzmy na wyniki finansowe największego producenta nawozów azotowych w kraju. Jak informowaliśmy pod koniec maja, Grupa Azoty zanotowała w pierwszym kwartale zysk netto na poziomie 853 milionów złotych. Jednak najciekawszą informacją był fakt, że w porównaniu z pierwszym kwartałem ubiegłego roku zysk ten wzrósł aż 900%! Zatem wzrost kosztów produkcji nawozów, który w wielu komunikatach miał ograniczać produkcję i zagrażać dostępności nawozów aż tak bardzo nie zaszkodził opisywanej spółce. Zysk został wypracowany dzięki rekordowym marżom ze sprzedaży, ponieważ struktura produkcji spółki nie zmieniła się.

Sceptycy komentują słowa ministra wręcz jako niepotrzebne. Mówienie w lipcu o wysokich cenach jesienią daje swego podstawy do podwyżek i przyzwyczaja rolników do drożyzny w przyszłości. Na ceny gazu nie mamy wpływu. Zależą one z niezwykle skomplikowanej sytuacji geopolitycznej i konfliktu na Ukrainie. Nie jestesmy w stanie przewidzieć realiów na rynku nawozów jesienią i zimą. 

 

źródło: bydgoszcz.tvp.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here