Wodorowęglan potasu? Uwaga na warunki pogodowe

wodorowęglan potasu

Wodorowęglan potasu? W ostatnich dniach ta nazwa pada w rozmowach dosyć często. Chociaż w części sadów jest potrzeba jego zastosowania, zdecydowanie nie pozwala na to pogoda. Należy pamiętać, że zawiązki w tej fazie są bardzo wrażliwe na ordzawienia. 

Tak jak pisaliśmy w ostatnim podsumowaniu sytuacji pod względem zagrożenia ze strony parcha jabłoni: Parch jabłoni – aktualna sytuacja w sadach, 31.05.2022, pierwsze plamy parcha na liściach pojawiły się w połowie maja. Chociaż w tym czasie wystąpiły dalsze (niekiedy silne) infekcje, pod koniec maja nie obserwowaliśmy kolejnych plam. Jednak zachodziło przypuszczenie, że mogą jeszcze się pojawić, bo przez kilkanaście dni szczególnie nocami towarzyszyła nam niska temperatura. Do tego doszły infekcje, które miały miejsce pod koniec miesiąca.

Dokonując aktualnie lustracji sadów należy przyznać, że plamy parcha pojawiają się nawet w sadach, w których prowadzono szczelną ochronę (oczywiście z różnym natężeniem). Może mieć to kilka przyczyn, m.in. trudne warunki do wykonywania zabiegów (niskie temperatury, wiatr). Biorąc też pod uwagę sytuację ekonomiczną część z nas łatwiej „odpuszczała” zabieg, jeśli pogoda nie sprzyjała.

Niestety, układ pogody nadal sprzyja parchowi. Owszem, źródło infekcji pierwotnych wyczerpało się, jednak teraz w grę wchodzą infekcje wtórne. Chcielibyśmy wyniszczyć źródło infekcji (o ile plamy pojawiły się w naszym sadzie), jednak znowu deszcz utrudnia nam zadanie.

Wielu sadowników pyta obecnie o wodorowęglan potasu (lub węglan potasu, który działa jeszcze silniej), jednak warunki do jego zastosowania muszą być pewne. Przede wszystkim nie może być ryzyka wystąpienia deszczu po zabiegu, a nawet rosy, ponieważ może dojść do ordzawień i objawów fitotoksyczności na liściach.

Skąd tyle zapytań o wodorowęglan, chociaż zazwyczaj stosowany w dalszej części sezonu? To też wynika z kwestii ekonomicznych. Ale chociaż szukamy najlepszych dla nas rozwiązań, pamiętajmy, że o tej porze zawiązki są bardzo wrażliwe na ordzawienia i należy wstrzymać się z takim zabiegiem, przynajmniej do momentu, aż zniknie ryzyko wystąpienia opadów.

Jeśli plamy są i boimy się o dalsze infekcje, obecnie bezpieczniej sięgnąć po preparaty oparte na kaptanie lub ditianonie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here