Mołdawia nie jest objęta rosyjskim embargiem i większość z jej produkcji sadowniczej jest eksportowana do Federacji Rosyjskiej. Mimo produkcji szacowanej na ponad 500 000 ton nie jest w stanie zapewnić dużych dostaw w okresie od maja do nowych zbiorów – głównie za sprawą małej ilości komór z KA.
Jak prognozują analitycy z ukraińskiego portalu East-Fruit, który specjalizuje się w rynkach wschodnich można spodziewać się wzrostu tempa i wolumenu importu jabłek z Polski i Ukrainy. Jest to spowodowane wzrostem zainteresowania rosyjskich odbiorców – zapasy jabłek w Rosji praktycznie się skończyły.
Czytaj także: https://www.sad24.pl/sady/rosja-bez-wlasnych-jablek/
Cytowany portal East-Fruit szacuję że zapasy mołdawskich jabłek wystarczą tylko do końca maja i przypomina że polskie i ukraiński owoce są wyjątkowo tanie w tym sezonie. Nie bez znaczenie pozostaje także fakty że rosyjski nadzór fitosanitarny zablokował wwóz jabłek i gruszek z Białorusi – Mołdawia pozostaje wiec w tej chwili najtańszym dostawcą jabłek do Rosji.
