Ukraiński przetwórca T. B. Fruit wydał oświadczenie, że w tym sezonie mimo strat przymrozkowych prognozuje wzrost produkcji jabłek na Ukrainie o 35-40 %. Zdaniem analityków East-Fruit jest to próba wpłynięcia na rynek w celu uzyskania korzyści ekonomicznych i próba przyzwyczajenia do niskiej ceny jabłek do przetworzenia. Warto przeczytać.
East-Fruit pisze, że największy producent koncentratu jabłkowego na Ukrainie, firma T. B. Fruit wydała kontrowersyjną informację prasową, która przewiduje wzrost zbiorów jabłek o 35–40% w sezonie 2020/2021 w porównaniu z ubiegłym sezonem.
Jednocześnie, według analityków EastFruit , prognoza firmy zawiera szereg poważnych sprzeczności, które podają w wątpliwość samą prognozę.
Po pierwsze, firma zauważa, że „teraz na Ukrainie panuje raczej niesprzyjająca pogoda, która uniemożliwia prace maszynowe w sadzie”, a następnie dodaje, że „wiosenne przymrozki zniszczyły część zbiorów”. Mimo to T.B. Fruit przewiduje gwałtowny wzrost produkcji.
Drugą sprzecznością jest odniesienie do prognozy produkcji jabłka przemysłowego. Mówienie o prognozach dotyczących produkcji „jabłka przemysłowego” jest w zasadzie bezcelowe. Na przykład w sezonie 2019/20, w warunkach niedoboru jabłek deserowych, znaczna część zbiorów tych owoców, które nie spełniają nawet minimalnych standardów jakości, została sprzedana na rynku świeżych po dobrej cenie. Ale sezon wcześniej, wręcz przeciwnie, wysłano wiele dobrej jakości jabłek do przetworzenia.
Dlatego jabłko staje się przemysłowe, w zależności od warunków rynkowych, ale prawie nikt nie uprawia jabłka specjalnie do przetwarzania. Dlatego nie można przewidzieć dynamiki produkcji tego, co nie jest wytwarzane. Ale ofertę jabłka przemysłowego można przewidzieć, ale w tym celu trzeba znać ceny na rynku jabłek deserowych, ale TB Fruit nie robi takich prognoz.
Według East-Fruit, trzecią sprzecznością prognozy TB Fruit jest to, że znaczna, być może nawet główna część jabłka, która jest wykorzystywana do przetwarzania na Ukrainie, pochodzi z przydomowych działek, drzew posadzonych wzdłuż dróg i z opuszczonych sadów. Jednak podaż takiego jabłka zależy nie tylko i nie tyle od zbiorów, co od cen skupu przedsiębiorstw przetwórczych.
Dlatego natychmiast pojawia się czwarta sprzeczność opublikowanej prognozy – bardzo korzystne dla firmy jest prognozowanie wzrostu produkcji, nawet jeśli uzna, że warunki do uprawy są złe, a część jabłka została utracona z mrozu, ponieważ korzystne jest kupienie tańszego jabłka do przetwarzania. Oznacza to, że w swojej prognozie TB Fruit próbuje z góry sformułować oczekiwanie niskiej ceny jabłek do przetworzenia.
Jeśli jednak ceny będą zbyt niskie, producenci będą mniej zmotywowani do zbiorów i sprzedaży jabłek. Chociaż oczywiście w warunkach pandemii, kryzysu gospodarczego i rekordowego wzrostu bezrobocia w kraju, TB Fruit prawdopodobnie spodziewa się, że ludność Ukrainy nie będzie miała innego wyboru, jak oddać jabłka za grosze do przetworzenia. Co więcej, ceny zakupu tego „przemysłowego jabłka” nawet w poprzednich sezonach przebiły wszystkie anty-rekordy, a rolnicy ogólnie woleli nawozić pola jabłkami niż przekazywać je do przetworzenia.
W związku z tym prognozy z tak wieloma sprzecznościami i bez poważnych analiz, i argumentów nie należy nazywać prognozą. To tylko próba wpłynięcia na rynek w celu uzyskania korzyści ekonomicznych.
Całość na: East-Fruit.com
