Ukraiński eksport musi dziś omijać Polskę, ale to kosztuje…

import owocow z ukrainy

Chociaż Ukraińcy podkreślają, że coraz więcej malin eksportują bezpośrednio to Polska nadal jest kluczowa logistycznie. Eksport mrożonek i jego koszty znacząco podnosi blokada granicy organizowana przez polskich przewoźników.

Polska jest kluczowa w europejskiej logistyce

Eksperci z Ukrainy informują, że blokada na granicy polsko-ukraińskiej zmusza eksporterów mrożonek do szukania alternatywnych dróg do rynków Unii Europejskiej, omijając Polskę. Ukraińcy podkreślają, że nawet eksportując przez Słowację, muszą przechodzić te same procedury celne, jak przy przekraczaniu granicy na wschodzie, ale trasa jest dłuższa. 

Jedną z rozważanych alternatyw był transport kolejowy. Eksporterzy zauważają jednak, że logistyka mrożonek koleją nie sprawdza się ze względu na brak możliwości podłączenia kontenerów na peronach do prądu w celu utrzymania stabilnej temperatury. 

Alternatywą jest logistyka omijająca Polskę w kierunku krajów zachodniej Europy. Transport taki jest jednak znacznie droższy, bo co najmniej o 1000 euro na ciężarówce. Wystarczy spojrzeć na mapę Europy, aby uświadomić sobie, jak istotne jest nasze położenie geograficzne, zwłaszcza w kontekście transportu drogowego. 

Protest na granicy nadal trwa

Po rozwiązaniu protestu przewoźników w Dorohusku, rozpoczęło się kolejne, legalne zgromadzenie. Polska branża transportowa walczy o przetrwanie i domaga się przywrócenia systemu pozwoleń dla ukraińskich przewoźników. Postulaty strajkujących dotarły i były dyskutowane na najwyższych szczeblach władzy w Brukseli. 

„Każdy kij ma dwa końce”. Polscy przewoźnicy walczą o swój interes. Protest równocześnie bezpośrednio uderza w eksport ukraińskich mrożonek. Skutkiem blokady granicy są nieco wyższe ceny mrożonych owoców jagodowych z Ukrainy na europejskich rynkach oraz mniejsza podaż tych produktów w Polsce.

 

źródło: www.agrotimes.ua

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here