Na rynku hurtowym w Broniszach sytuacja w handlu znacząco się nie zmieniła. Pomimo tego, że podaż jabłek na rynku nie jest rekordowa, trudno mówić o płynnym handlu.
Hurtownicy, którzy obecnie jako jedyni nabywcy kupują większe ilości jabłek są w bardzo komfortowej sytuacji, jeśli chodzi o zakupy. Podaż nieco przewyższa popyt. W związku z tym od razu proponują sadownikom zaledwie 15 zł za skrzynkę (1,00 zł za kilogram). Jednak większe transakcję są zawierane najczęściej za około 18 zł za skrzynkę (1,20 zł/kg).
Odmiany, w przypadku których możemy mówić o zainteresowaniu ze strony kupujących to obecnie Delikates, Malinówka czy Lobo. W ich wypadku sprzedający sadownicy otrzymują najczęściej 25 zł za skrzynkę (1,66 zł/kg).
Tradycyjnie największa podaż to najniższe ceny. Dotyczy to Szampiona, Red Jonaprinca, czy Ligola. Wyjściowa cena to 20 zł za skrzynkę (1,33 zł/kg).
Nieco droższe są odmiany kulinarne. Po 23 – 25 zł (1,53 – 1,66 zł/kg) za skrzynkę sadownicy sprzedają Antonówkę. Natomiast Boskoopa można sprzedać za kilka złotych na skrzynce więcej.