Białoruskie embargo: UE straciłaby rynek zbytu 400 000 ton owoców i warzyw

jabłka deserowe

Białoruskie embargo bardzo martwi nie tylko polskich producentów i eksporterów owoców. Również na zachodzie Europy decyzję Mińska budzą zaniepokojenie. Jednym dekretem Unia straciłaby rynek zbytu dla 400 000 ton świeżych warzyw i owoców. Wszyscy liczą, że nie wejdzie on jednak w życie.

Na embargu bez wątpienia najwięcej straci Polska i Turcja. 27% importu świeżych warzyw i owoców na Białoruś pochodzi właśnie z Polski. Na drugim miejscu jest import z Turcji – 16%. Na trzecim miejscu znajduje się Hiszpania z 9% udziałem na rynku. Niemniej, Hiszpania mają na tyle zdywersyfikowany eksport, że białoruskie embargo znacząco nie dotknie tamtejszej produkcji.

Analitycy zwracają uwagę na tranzytowa rolę Białorusi w handlu z Rosją. Po rosyjskim embargu import  z krajów Unii rośnie analogicznie z eksportem do Rosji. Belgowie i Holendrzy zauważają, że właśnie w ten sposób były eksportowane do Rosji gruszki z Beneluksu. Białoruś importowała najwięcej jabłek i gruszek – 40% całego importu.

Dane analityczne ukazują, że ucierpimy także jako reeksporter. Przez Polskę na Białoruś były eksportowane przede wszystkim gruszki z Beneluksu, a także cytrusy z Hiszpanii. Władze Białorusi już teraz prowadzą rozmowy z władzami Azerbejdżanu, aby zwiększyć wymianę handlową i wypełnić powstającą lukę w imporcie.

źródło i wykres: fruitandvegetablefacts.com

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here