Co z zapowiedzianym wsparciem dla producentów wiśni?

wiśnie

Jakiś czas temu w mediach pojawiła się informacja o planowanych dopłatach do skupu wiśni. Chociaż słowa padły z ust samego Ministra Rolnictwa, takie wsparcie nie było realizowane. Mimo że jest już po zbiorach, Piotr Pasik, prezes Krajowego Stowarzyszenia Producentów Wiśni, nie zamierza jednak porzucić tematu.

Jakiś czas temu Piotr Pasik, prezes Krajowego Stowarzyszenia Producentów Wiśni udzielił wywiadu dla portalu Wirtualna Polska. Opowiedział w nim, jak wygląda sytuacja na rynku wiśni. Dziennikarze portalu skontaktowali się w tej sprawie z Ministrem Rolnictwa, który przekazał im, że resort w zasadzie rozważa dopłaty do wiśni. Państwowe podmioty miałyby skupować wiśnie po cenach wyższych niż oferowane w skupie, tak jak to było w przypadku interwencyjnego skupu malin. 

Jak przekazuje p. Piotr, informacja bardzo go zaskoczyła, bo jako prezes Stowarzyszenia, nie słyszał wcześniej, aby takie rozwiązanie miało zostać wprowadzone. Temat podchwyciły jednak inne media i informacja o wsparciu planowanym wsparciu szybko się rozeszła. Jednak nie było ciągu dalszego, a zbiory wiśni już dawno za nami. 

Po zbiorach producenci wiśni mają więcej czasu i nie zamierzają zapomnieć o tej sprawie. Planowane jest spotkanie z ministrem Telusem i przypomnienie mu o wspomnianej ofercie pomocy dla producentów wiśni. – Może jestem staroświecki, ale uważam, że powaga stanowiska zobowiązuje, aby tak poważne zapowiedzi realizować. Nie powinno się rzucać słów na wiatr – komentuje P. Pasik. 

Jak takie dopłaty miałyby działać? Zdaniem naszego rozmówcy ustanowienie odpowiednich rozporządzeń to z punktu widzenia resortu rolnictwa nic trudnego. Mogłoby to być 80 groszy dopłaty do sprzedanego kilograma, które wypłacałaby sadownikom ARiMR na podstawie faktur sprzedaży. – Odpowiednia ustawa czy rozporządzenie zmieściłyby się na jednej stronie A4 – dodaje nasz rozmówca.

Ponadto ponownie podkreśla, że nie zamierza zapomnieć o słowach szefa resortu, ponieważ jakakolwiek pomoc miałaby istotne znaczenie dla sadowników po tym sezonie. 

2 KOMENTARZE

  1. A co z producentami wiśni „Nadwiślanki”? W roku bieżącym zebrałem z 5 ha wiśni Nadwiślanki, tyle samo ton co z 1 ha Łotówki. Przy zbiorach w tym roku średnio 4-6 ton z h. w porównaniu z Łotówką dopłata 0.80 gr. do kilograma wygląda marnie. A są tacy co mieli mniej i nie zbierali wcale. Moim zdaniem dopłata powinna być do hektara.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here