Czy automaty tłoczące sok jabłkowy to dobry pomysł?

automat owoce

W centach handlowych, dużych zakładach pracy czy biurowcach możemy natknąć się na automaty, które ze świeżych owoców wyciskają sok. Niemal wszystkie używają do tego pomarańczy. A gdyby taki wypełnić jabłkami?

Technologia jest niemal identyczna co w przypadku pomarańczy. Maszyna pobiera z zasobnika zadaną ilość owoców, następnie je wyciska i zapełnia kubek potencjalnego klienta. Płatność kartą albo monetami. Konsument dostaje małą porcję świeżego soku NFC.

Zamiast importowanych pomarańczy możemy z powodzeniem zagospodarować jako branża jabłka drugiej klasy. Używając do tego celu owoców drugiej klasy po (przykładowo) 1,00 zł za kilogram, klient mógłby się cieszyć relatywnie tanim sokiem. Surowiec na 500ml soku kosztowałby około 0,80 zł a na 250ml – 0,40 zł. Pozostałe koszty i zysk leżałby już po stornie przedsiębiorców zajmujących się vendingiem.

Pomysł gdyby był zrealizowany może dać prace wielu firmom. Niezależnie od tego, czy będą pośredniczyć w zakupie surowca czy wyłącznie w konserwacji. Opisywane automaty należy bowiem regularnie zapełnić owocami jak również opróżnić z resztek po tłoczeniu.

Może być to kolejny kanał zbytu dla jabłek drugiej klasy. Pozostaje jednak pytanie czy automaty tłoczące sok jabłkowy byłby popularne wśród konsumentów i na jaką skalę można taki pomysł rozwinąć?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here