W ostatnich dniach miejscami popadało. Niestety, były to opady lokalne i w wielu regionach nadal nie spadła kropla deszczu. Według prognoz opadów z każdym dniem w kraju będzie coraz mniej, pojawi się więcej słońca i temperatura znacznie wzrośnie.
W piątek popada głównie na wschodzie kraju – w Bieszczadach, Roztoczu, wschodzie Lubelskiego oraz na Podlasiu spadnie lokalnie 30 mm deszczu – możliwe też opady gradu do 1 cm. Na zachodzie i północy przelotnie popada, a w centrum i na południu słonecznie.
W kolejnych dniach popadać może w całym kraju ale już wybitnie lokalnie. Deszcz przez najbliższe 4 dni spadnie na może połowie obszaru kraju. Pojawi się zdecydowanie więcej słońca, dzięki czemu wzrośnie temperatura. O ile w weekend na termometrach zobaczymy przeważnie 19-23 stopnie Celsjusza to już po niedzieli można oczekiwać temperatur na poziomie 24-30 stopni Celsjusza. Noce zwłaszcza na zachodzie, południu i w centrum będą duszne z temperaturami na poziomie 16-20 stopni Celsjusza.
Tam, gdzie spadnie deszcz w najbliższych dniach presja chorób grzybowych może być całkiem spora zwłaszcza, że wiatry mają być słabe i wewnątrz roślin może być mało przewiewu prowadząc do rozwoju chorób.
