Jak wyjść z kryzysu w sadownictwie?

Mirosław Maliszewski

Na wczorajszym spotkaniu w Wilczorudzie koło Grójca padło wiele gorzkich słów odnośnie krajowej branży sadowniczej. Jednak z badań, jakie zlecił Związek Sadowników RP wynikają ciekawe wnioski i pomysły na wyjście z kryzysu.

Jednym z głównych wniosków wczorajszego spotkania była konieczność zwiększenia popytu i konsumpcji jabłek. Jeśli chodzi o całe sadownictwo to zmiany muszą być radykalne. Na przykład takie, jakie swego czasu poczynili Francuzi. Bez nich przychody z każdego hektara sadu będą spadać. Prezes ZSRP zwracał uwagę na brak rynku rosyjskiego, którego jak dotąd nie zastąpiliśmy. W związku z tym musimy się poważnie zastanowić co zmienić w polskim sadownictwie.

To co dzieje się na zachodzie Europy „przychodzi” do nas z opóźnieniem. Czasem za rok, a czasem za pięć lat. Tak samo powinno być z klubowymi odmianami jabłek, które pomimo szeregu opłat licencyjnych dają sadownikom znacznie większe zyski z produkcji niż odmiany podstawowe. Zatem stworzenie w Polsce nowych odmian klubowych i klubów jest jedną z szans na lepsze dochody i stworzenie produktu o sterowalnej podaży, którego chcą odbiorcy. Więcej w materiale wideo.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here