Słoneczna i bezwietrzna pogoda sprawiła, że w sadach słychać szum opryskiwaczy. Dziś i jutro warto wykonać przede wszystkim zabiegi miedziowe.
Czwartek i piątek to idealne dni na wykonanie pierwszych w tym sezonie zabiegów ochrony. Po pierwsze to już najwyższy czas. Po drugie jest słonecznie i niemal bezwietrznie. Dlatego już dziś w zagłębiach sadowniczych spotkamy dziesiątki maszyn w trakcje pracy.
Pierwsze zabiegi miedziowe
W pierwszej kolejności warto wykonać zabiegi miedziowe, przede wszystkim ze względu na profilaktykę chorób kory i drewna. W tym wypadku zalecane są produkty oparte na tlenochlorku miedzi, który w większym stopniu wykazuje działanie bakteriobójcze niż grzybobójcze.
Do produktów miedziowych warto dodać adiuwanty i wykonywać zabiegi nieco wolniej. Naszym celem powinno być dokładne pokrycie wszystkich „zakamarków” i zagłębień przy rozgałęzieniach. Powinniśmy zadbać, aby substancja aktywna dotarła tam, gdzie wilgoć utrzymuje się najdłużej.
Teoretycznie możemy również już wykonywać zabiegi olejem parafinowym. Jednak w tym wypadku warto przesunąć zabieg na przyszły tydzień. W poniedziałek i wtorek rano mogą bowiem wystąpić przymrozki.
Parch jabłoni
Sobota to w zagłębiu grójeckim wiosenne temperatury, nawet 15 stopni Celsjusza. W połączeniu z prognozowanymi opadami to dogodne warunki do rozwoju grzyba Venturia inaequalis. Większość doradców twierdzi, że odsetek dojrzałych zarodników jest na tyle duży, że przy opadach może dojść do wysiewów, a następnie do infekcji.