Niestety, zapowiadane przez synoptyków burze w niektórych rejonach przyniosły opady gradu. Tak było między innymi w rejonie Bełżyc. Plantatorzy malin i porzeczek informują nas o bardzo dużych stratach…
Przed rozwojem dzisiejszej pogody ostrzegano nas już rano. Jak widać, prognozy sprawdziły się – tragiczne skutki po burzach z gradem można obserwować w woj. lubelskim. Niemniej ostateczny bilans strat poznamy w najbliższych dniach.
Jak wyjaśnia nam jeden z poszkodowanych, gradobicie wystąpiło w godzinach popołudniowych. Trwało około 15 minut, jednak gradziny były bardzo duże. Na zdjęciu widać największe z nich. Opadowi towarzyszył silny wiatr, stąd tak duże uszkodzenia. Zniszczone są nie tylko owoce, ale także rośliny. Jak dodaje nasz rozmówca, grad zrzucił 60% owoców z krzaków.
O szkodach informuje nas także m.in. plantatorka z Poniatowej. Potwierdza, że dużym uszkodzeniom winny jest silny wiatr, który pojawił się wraz z gradem. Niestety, dla niej to już drugi raz rok z rzędu, kiedy jej uprawy uszkodziło gradobicie.
Lustrując uprawy po ustaniu nawałnicy jest pewna, że trudno będzie zregenerować rośliny. Poza tym dodaje, że prawdziwy obraz szkód będzie widoczny wraz z upływem godzin…